Najnowsze

Najnowsze

"Zobaczyłam, jak z jednej z kamienic wybiega nagi i bosy chłopiec". Interwencja policji w Warszawie

Chłopiec miał biegać całkiem nagi po jezdni na Pradze Północ w Warszawie. Późnym wieczorem zauważyła go kobieta, która przejeżdżała akurat ulicą. Zaopiekowała się nim i wezwała policję. Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że rodzice nie zamknęli na noc drzwi i maluch sam wydostał się z mieszkania, gdy reszta domowników spała. Pierwsze informacje otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Pościg za kierowcą na A2. Jego niebezpieczną jazdę zgłaszano 250 kilometrów od miejsca zatrzymania

Policja czeka na wyniki badań krwi kierowcy zatrzymanego po pościgu na autostradzie A2. Do redakcji Kontaktu 24 zgłosił się świadek, który twierdzi, że mężczyzna był wcześniej widziany już na wielkopolskim odcinku drogi - ponad 250 kilometrów od miejsca, gdzie ostatecznie doszło do jego ujęcia. Alarmował o tym drogówkę, ale żadnemu z wysłanych na miejsce patroli nie udało się go namierzyć.

Ciało mężczyzny przewieszone przez płot. Obok drabina 

Na jednej z posesji w Grodzisku Mazowieckim odnaleziono ciało 52-latka. W chwili przyjazdu służb na miejsce zdarzenia zwłoki wisiały na płocie, obok stała drabina. Trwa wyjaśnianie okoliczności śmierci mężczyzny. Pierwszą informację w tej sprawie otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Zerwany dach, zalane ulice. Skutki poniedziałkowych burz

Poniedziałek przyniósł gwałtowną aurę mieszkańcom wielu regionów Polski. W Wielkopolsce zerwany został dach budynku gospodarczego, a na Pomorzu pod wodą znalazł się tunel na Dworcu Głównym w Gdyni. Nagrania obrazujące sytuację pogodową otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Próba zatrzymania na A2, kierowca omija radiowóz i ucieka. Policjanci użyli broni

Według świadków, mężczyzna jadący w niedzielę autostradą A2 dziwnie się zachowywał. Jechał zygzakiem i miał spuszczoną głowę, jednak gdy patrol policji próbował zajechać mu drogę, kierowca ominął ich i uciekł. Zatrzymany został na wysokości miejscowości Jakubów (Mazowieckie). Aby go zatrzymać, funkcjonariusze użyli broni. Nagrania z niebezpiecznej jazdy otrzymaliśmy na Kontakt 24.