W stolicy Gruzji, Tbilisi, w nocy z wtorku na środę manifestowano przeciwko przyjętej przez parlament ustawie o "agentach zagranicznych". Policja próbowała rozbić protest. Jego początkiem była wieczorna, wielotysięczna demonstracja. Prezydent Salome Zurabiszwili oświadczyła, że nowe przepisy zostały napisane pod dyktando Moskwy i zapowiedziała, że zawetuje projekt, gdy ten trafi na jej biurko. Projekt został skrytykowany również przez szefa unijnej dyplomacji Josepa Borrella. Zdjęcia z protestów w Gruzji otrzymaliśmy od Reporterki 24, pani Magdy.