Kierowcy masowo zgłaszają się po licencje taxi

Kolejka w urzędzie przy ulicy Kruczkowskiego w Warszawie

W wydziale komunikacji śródmiejskiego urzędu kolejki tworzą się już w nocy. Tuż przed otwarciem, przed godziną 8, nie ma już szans na dostanie numerka i załatwienie sprawy. - Kolejka, przepychanki i awantury są na porządku dziennym - opisał nam pan Tomasz, taksówkarz z Warszawy. Ratusz przyznaje, że do urzędu masowo zgłaszają się kierowcy, którzy do tej pory świadczyli usługi przewozu bez licencji. Informację otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Urząd Dzielnicy Śródmieście - Wydział Licencji Taxi

Sygnał o sytuacji w urzędzie przy Kruczkowskiego 2 otrzymaliśmy na Kontakt 24. Pan Tomasz nagrał wideo, na którym widać przepychanki i ogromną kolejkę w wydziale, który wydaje licencje taxi. - Kolejki tworzą się już w godzinach nocnych. Około godziny 1 pojawiają się pierwsze osoby, o 6 czy 8 nie ma już szans na dostanie numerka i załatwienie sprawy - opisał.

Czytaj też na tvnwarszawa.pl.

Przepychanki i awantury

Okazuje się jednak, że czas oczekiwania to główny, ale nie jedyny problem. - Kolejka, przepychanki i awantury są na porządku dziennym, nawet zastraszanie czekających w kolejce. Tworzą się grupy, także obcokrajowców, i prowadzą listy kolejkowe, opanowując wejście - wskazał dalej pan Tomasz. Podkreślił, że przez to interesanci nie są wpuszczani. Wzywana bywa policja. W urzędzie był w ostatni piątek, 3 marca. - Kolejka wymknęła się spod kontroli i ludzie dokonali niejako szturmu na automat wydający numerki - opisał sytuację z tego dnia.

Reporter tvnwarszawa.pl Mateusz Szmelter sprawdził, jak wygląda sytuacja w urzędzie. Pojawił się przy Kruczkowskiego w środę rano. - Jest spora kolejka. Pierwsi interesanci pojawili się jeszcze przed otwarciem. Obyło się jednak bez przepychanek - opisał nasz reporter.

Ratusz: działali nielegalnie

Redakcja tvnwarszawa.pl zapytała o problem stołeczny ratusz. Jak przekazała nam Marlena Salwowska z wydziału prasowego, kolejki do urzędu związane z uprawnieniami taksówkowymi i "wynikają przede wszystkim z masowego zgłaszania nowych kierowców, w znacznej mierze działających do tej pory nielegalnie".

- Zauważyć należy, że firmy pośredniczące przy przewozie osób, tolerowały dotychczas fakt świadczenia przewozów przez kierowców działających nielegalnie, na podstawie licencji udzielonych tak zwanym partnerom. Dopiero po coraz częstszych doniesieniach medialnych o napaściach na tle seksualnym na pasażerki przez kierowców wykonujących przewozy na podstawie aplikacji, pośrednicy zaczęli weryfikować osoby świadczące usługi przewozu – wskazała.

Dodała, że z doniesień medialnych wynika, że jedna z firm pośredniczących w przewozach osób usunęła 8000 kierowców (blokując im dostęp do aplikacji), którzy nie posiadali wymaganych uprawnień do wykonywania transportu, to jest wypisu z licencji taxi oraz identyfikatora kierowcy taksówki. - Ponadto zainteresowanie związane z legalizacją usług transportowych wynika z efektów współdziałania Urzędu Miasta Stołecznego Warszawy z policją, Strażą Graniczną, podczas których ujawniono wiele nieprawidłowości w świadczonych przewozach - zaznaczyła Salwowska.

Możliwa internetowa rejestracja, ale wolnych terminów brak

Wytłumaczyła też, że bilety na sali obsługi wydawane są od godziny 8, czyli rozpoczęcia pracy urzędu, przez pracowników weryfikujących rodzaj sprawy oraz możliwość jej potencjalnego załatwienia. Z kolei na podstawie wydanych biletów sprawy są realizowane do końca godzin pracy urzędu (do 16 - red.). - W przypadku wcześniejszego zrealizowania spraw na podstawie biletów niż szacowano (wynika to przede wszystkim z niemożliwości zrealizowania sprawy z uwagi na braki formalne stwierdzone podczas szczegółowej weryfikacji), obsługiwane są również osoby oczekujące bez biletu – podkreśliła.

Podsumowała, że znaczna część wniosków jest obsługiwana na tzw. drugiej linii i dotyczy to tych składanych za pośrednictwem kancelarii ogólnej Urzędu m.st. Warszawy, poczty oraz elektronicznie (ePuap). Informacja o możliwych sposobach złożenia wniosków przekazywana jest osobom oczekującym w kolejce. Przypomniała też, że wizytę w wydziale można rezerwować za pośrednictwem strony internetowej. - Jednak duże zainteresowanie sprawami transportowymi wpływa niejednokrotnie na brak wolnych terminów wizyt udostępnionych na stronie – przyznała.

Autor: mj, Katarzyna Kędra / Źródło: Kontakt 24/tvnwarszawa.pl

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

Na Kontakt24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać auto, które na trasie ekspresowej S8 na wysokości Szumowa (woj. podlaskie) jedzie pod prąd. Autor filmu zrelacjonował nam, że sytuacja była bardzo niebezpieczna, bo gdyby kierowca auta jadącego lewym pasem nie zjechał w porę na prawy, mogło dojść do tragedii. Sprawą zajmuje się policja. 

Jechał drogą ekspresową pod prąd, szuka go policja. "To było przerażające". Nagranie

Jechał drogą ekspresową pod prąd, szuka go policja. "To było przerażające". Nagranie

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

"Bezpieczeństwo dziecka zeszło na drugi plan", "skrajna nieodpowiedzialność" - tak pracownicy Karkonoskiego Parku Narodowego i ratownicy GOPR opisują zachowanie turystki, która poza szlakiem wspinała się z małym dzieckiem na Śnieżkę. Obrana przez nią trasa wiodła bardzo stromym zboczem. Wycieczka mogła skończyć się tragedią.

Poza szlakiem wchodziła z dzieckiem na Śnieżkę. "Chciała się sprawdzić"

Poza szlakiem wchodziła z dzieckiem na Śnieżkę. "Chciała się sprawdzić"

Źródło:
TVN24

We wtorek wieczorem we Wrocławiu spadł pierwszy śnieg tej jesieni. To kolejny region, w którym w ostatnich dniach pojawił się biały puch. Na Kontakt24 otrzymaliśmy zdjęcia nie tylko z zabielonej stolicy Dolnego Śląska, ale również z innych miast.

Pierwszy śnieg we Wrocławiu. Nagranie

Pierwszy śnieg we Wrocławiu. Nagranie

Źródło:
tvnmeteo.pl, IMGW

42 pasażerów nie poleciało z Katowic do niemieckiego Dortmundu. Wszystko przez to, że samolot nie poczekał na osoby, które utknęły w kolejce do kontroli bezpieczeństwa. Lotnisko przeprasza za zaistniałą sytuację i zapowiada wyciągnięcie "wniosków na przyszłość". Jak poinformowała nas przedstawicielka linii lotniczej, "standardową procedurą jest zamykanie naszych bramek wejściowych na czas".

Utknęli w kolejce do kontroli bezpieczeństwa, samolot odleciał bez 42 pasażerów. Jest odpowiedź linii lotniczych

Utknęli w kolejce do kontroli bezpieczeństwa, samolot odleciał bez 42 pasażerów. Jest odpowiedź linii lotniczych

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

2,8 promila alkoholu w organizmie miał 40-letni mężczyzna, który, kierując samochodem, doprowadził do czołowego zderzenia z zaparkowanym przed posesją w miejscowości Piaski koło Zduńskiej Woli (Łódzkie) samochodem. Jak informuje policja, w zaparkowanym pojeździe przebywały trzy osoby, na szczęście nikt nie ucierpiał. Samochód sprawcy został zabezpieczony i trafił na policyjny parking. Informacje i nagranie ze zdarzenia otrzymaliśmy na Kontakt24.

Zjechał na prawą stronę i uderzył w zaparkowany samochód. Nagranie

Zjechał na prawą stronę i uderzył w zaparkowany samochód. Nagranie

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

- Używaliśmy sygnałów świetlnych, dźwiękowych i trąbiliśmy na niego - relacjonuje ratownik pogotowia ratunkowego. Samochód, który jechał przed karetką nie ustąpił pojazdowi pierwszeństwa. Transport był pilny i liczył się czas. Nagranie otrzymaliśmy na Kontakt24.

Liczyła się każda sekunda. Kierowca nie ustępował karetce. Nagranie

Liczyła się każda sekunda. Kierowca nie ustępował karetce. Nagranie

Źródło:
Kontakt24

W gdańskim Nowym Porcie, ale nie tylko, słychać było we wtorek rano wybuchy. Jak się później okazało, to była akcja Centralnego Biura Śledczego Policji związana z przestępczością narkotykową.

Uzbrojeni funkcjonariusze i wybuchy w Gdańsku. "Dynamiczna akcja" CBŚP

Uzbrojeni funkcjonariusze i wybuchy w Gdańsku. "Dynamiczna akcja" CBŚP

Źródło:
TVN24, PAP

W sobotę mieszkańcy Wrocławia mogli zobaczyć gęsty, czarny dym unoszący się nad miastem. Źródło ognia znajdowało się przy ulicy Hubskiej. Strażacy przekazują, że płonęły śmieci i opony, a w zdarzeniu nikt nie ucierpiał. Zdjęcia obłoków dymu, które spowiły miasto, dostaliśmy na Kontakt24.

Gęsty, czarny dym nad Wrocławiem

Gęsty, czarny dym nad Wrocławiem

Źródło:
tvn24.pl, Kontakt24

Dzisiejszy wieczór był kolejnym z rzędu, kiedy nad Polską dało się zaobserwować "kosmiczny pociąg". Zdjęcia i nagrania przelotu satelitów Starlink otrzymaliśmy na Kontakt24.

Przelot Starlinków. Wasze relacje

Przelot Starlinków. Wasze relacje

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, Z głową w gwiazdach

Od poranka do zmroku strażacy i policjanci prowadzili działania na jeziorze Modła w pobliżu Ustki (Pomorskie). Wiadomo, że szukali zaginionej osoby.

Duża akcja policjantów i strażaków nad jeziorem Modła

Duża akcja policjantów i strażaków nad jeziorem Modła

Źródło:
Kontakt24

Reporterce24 udało się sfotografować zjawisko optyczne - Słońce poboczne. Materiałami podzieliła się z nami, wysyłając je na Kontakt24.

Niezwykłe zjawisko w obiektywie Reporterki24

Niezwykłe zjawisko w obiektywie Reporterki24

Źródło:
tvnmeteo.pl