Po raz kolejny wybraliście najciekawszy materiał tygodnia Kontaktu 24. Zwyciężyło nagranie Anny Chrzanowskiej ukazujące niespokojne, potargane wiatrem niebo nad Polanicą-Zdrojem (woj. dolnośląskie), otrzymując niemal połowę Waszych głosów. Drugie miejsce zajęły zdjęcia Zakopanego pokrytego pokaźną warstwą śniegu, zrobione przez Karola Nienartowicza. Na ostatnim miejscu podium uplasował się materiał Reportera 24, na którym widać, jak rozpędzony samochód przejeżdża tuż obok mężczyzny z psem próbującego przejść po pasach przez ulicę. Gratulujemy zwycięzcy i wyróżnionym, a Wam dziękujemy za wszystkie głosy!
I miejsce: Niebo zafalowało nad Polską. Nagranie Reporterki 24
Widoczne na nagraniu "dziwne chmury", jak nazwała je Reporterka 24, najczęściej pojawiają się w rejonie Wielkich Równin w Stanach Zjednoczonych. Tym razem jednak dotarły nad Polanicę-Zdrój (Dolnośląskie). Zdjęcia i nagranie otrzymaliśmy na Kontakt 24. Czytaj więcej
II miejsce: To nie żart! To śnieg. "Cyklon Grzegorz przyniósł biały puch"
W Zakopanem spadło około 20 centymetrów śniegu, na Kasprowym Wierchu pokrywa śnieżna wyniosła już 65 centymetrów. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy zdjęcia i nagrania, na których widać październikowe opady białego puchu. Czytaj więcej
III miejsce: Wszedł na pasy, samochód przejechał mu przed nosem. W ostatniej chwili odciągnął psa
Mężczyzna wchodził z psem na przejście dla pieszych. W ostatniej chwili musiał odciągnąć zwierzaka się cofnąć. Rozpędzone auto przejechało mu tuż przed nosem. Kamera samochodowa z auta obok zarejestrowała sytuację z ulicy Podmiejskiej w Gorzowie Wielkopolskim. Nagranie otrzymaliśmy na Kontakt 24. Czytaj więcej
***
Byliście świadkami niecodziennego zdarzenia lub chcecie pochwalić się nietypowym hobby? Prześlijcie swoje relacje do redakcji Kontaktu 24. Wasze materiały opublikujemy na naszym portalu tvn24.pl. Zdjęcia i filmy mają szansę pojawić się na antenie TVN24.
W poprzednich głosowaniach na "materiał tygodnia" wygrały następujące relacje:
"Przestraszyła się ciężarówki, utknęła w ogrodzeniu". Przechodnie i strażacy ruszyli na pomoc sarnie
Autor: fw//popi