Spod maski jadącego samochodu zaczął wydobywać się dym, niedługo potem auto stanęło w ogniu. Samochodu nie udało się ugasić, a płomienie uszkodziły także kamienicę, przy której kierująca zatrzymała pojazd. W budynku pękła też szyba. Pierwszą informację i zdjęcia z Siemianowic Śląskich otrzymaliśmy na Kontakt 24.