Burze przeszły przez Polskę. W części kraju w sobotę grzmiało, intensywnie padało i silnie wiało. W Warszawie ulewa spowodowała utrudnienia w ruchu tramwajów. W Szczecinie drzewo przewróciło się na samochody. Na Kontakt 24 dostaliśmy Wasze pogodowe relacje.

Szpital w Toruniu przekazał, że trzylatka, o której życie od dwóch tygodni walczyli lekarze, zmarła. To oznacza, że rodzicom dziewczynki prawdopodobnie zostaną zmienione zarzuty, z usiłowania zabójstwa na zabójstwo. Obecnie są w areszcie.

Na wjeździe na parking podziemny jednego z centrów handlowych w Warszawie doszło do nietypowej kolizji. We wlocie tunelu zaklinował się ambulans. Zdjęcie oraz informację o tej sytuacji otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Jeż walczył. Głowę miał zaklinowaną w plastikowym kubku. Pomógł mu pan Grzegorz, autor nagrania, na którym widać, jak zwierzę próbuje wyjść z opresji. - Maleństwo wsadziło łebek w wąski otwór i nie było w stanie się oswobodzić - opowiadał. Swoim filmem podzielił się wysyłając go na Kontakt 24.

Sygnalizacja świetlna na jednym ze szczecińskich skrzyżowań miała awarię. Kierowcy zapomnieli, że w takiej sytuacji muszą przepuścić pieszych chcących przejść na drugą stronę jezdni. Kobieta z małymi dziećmi doświadczyła tego na własnej skórze. Nagranie otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Kierowca wyprzedził inne samochody oraz autobus, jadąc pod prąd i przejeżdżając przy tym przez przejście dla pieszych. Takie zdarzenie na jednej z krakowskich ulic zarejestrował Reporter 24.

Na Kontakt 24 otrzymaliśmy nagranie wody w Bałtyku zabarwionej na dziwny, żółty kolor. Wysłał je Reporter 24, który zarejestrował to zjawisko na plaży w zachodniej części Mrzeżyna (Zachodniopomorskie). Jak tłumaczył doktor habilitowany Mirosław Darecki, żółty osad w morzu to pyłki sosny naniesione do morza.

Pożar sporych rozmiarów wybuchł w piątkowe południe w Koszalinie. Ogień pojawił się w hali magazynowej firmy, w której produkowane są plastikowe opakowania. Nagrania otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Dziewięcioletni chłopiec na hulajnodze wjechał na przejście dla pieszych, wprost pod nadjeżdżający samochód - takie są pierwsze ustalenia policji. Kierująca, na szczęście, jechała wolno. Potrącone dziecko z urazem głowy zostało zabrane do szpitala. Zdjęcia z Tychów (Śląskie) otrzymaliśmy na Kontakt 24.