W Polsce przybiera na sile czwarta fala pandemii COVID-19. Ministerstwo Zdrowia poinformowało w piątek o 652 nowych, potwierdzonych przypadkach zakażenia. Jeden z naszych internautów pokazał zdjęcia, na których uwiecznił kolejkę samochodów czekających do punktu wymazowego w warszawskim Wilanowie.
Jak zaznaczył pan Tomasz, autor zdjęć, sytuację zarejestrował w piątkowe popołudnie.
- Zdjęcia wykonałem dziś po południu przed punktem wymazowym zlokalizowanym na terenie Świątyni Opatrzności Bożej w Wilanowie - mówił pan Tomasz.
Dodał, że był zaskoczony długością kolejki, która czekała do pobrania wymazu.
- Wczoraj, przedwczoraj ani w ostatnich dniach takiego ruchu tu nie było. Tak naprawdę ostatni raz takie tłumy widziałem w marcu i kwietniu, kiedy zaczęła się pandemia - przyznał.
Wzrasta liczba zakażeń
W minioną środę, zgodnie z danymi epidemicznymi Ministerstwa Zdrowia, w dwóch województwach odnotowano ponad 100 przypadków. Ostatni raz takie wyniki raportowane były w maju. - W ciągu najbliższego tygodnia, może szybciej, osiągniemy 1000-1200 potwierdzonych zakażeń dziennie - mówiła w "Faktach po Faktach" Aneta Afelt z Interdyscyplinarnego Centrum Modelowania Matematycznego i Komputerowego Uniwersytetu Warszawskiego.
Mówiąc o rozwijającej się sytuacji pandemicznej nie sposób nie wspomnieć o możliwym powrocie do obostrzeń. Rząd nie wyklucza wprowadzenia lockdownu. - Zawsze takie ryzyko istnieje - powiedział w Radiu Plus rzecznik rządu Piotr Mueller. Dodał też, że mogą być wprowadzone rozwiązania sektorowe. Uspokoił jednak zaznaczając, że sytuacja w szpitalach jest opanowana. - Cała infrastruktura medyczna jest przygotowana do tego, żeby w razie czego tę zwiększoną liczbę zakażeń odpowiednio zabezpieczyć poprzez właściwą opiekę w szpitalach - powiedział Mueller.
Autor: jw/mj / Źródło: Kontakt 24, tvn24.pl