Najnowsze

Najnowsze

Uczniowie obejrzeli film, później wysłuchali sędziów. W szkołach pojawili się wizytatorzy z kuratorium

Uczniowie trzech szkół ponadpodstawowych w Pleszewie (Wielkopolska) obejrzeli polski film dokumentalny "Sędziowie pod presją", a potem wzięli udział w dyskusji z jego bohaterami. O sprawie powiadomiono kuratorium oświaty. We wtorek w szkołach odbyły się kontrole. Wizytatorzy sprawdzali, czy rodzice uczniów wyrazili zgodę na ich udział w wydarzeniu. Pierwsze informacje otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Tajfun Noru na Filipinach zabił osiem osób, teraz zmierza nad Wietnam

Tajfun Noru podąża w kierunku Wietnamu. W kraju trwa akcja ewakuacyjna, zawieszono setki połączeń lotniczych, w stan gotowości postawiono 270 tysięcy żołnierzy. Ludzie zabezpieczają swój dobytek - zdjęcia dokumentujące to, dostaliśmy na Kontakt 24 od przebywającego w Wietnamie pana Michała. Na Filipinach, przez które burza przeszła w niedzielę i poniedziałek, trwa sprzątanie i liczenie strat. Szacuje się, że żywioł spowodował do tej pory śmierć co najmniej ośmiu osób.

Jowisz zbliżył się do Ziemi najbardziej od 59 lat. Wasze obserwacje

Minionej nocy Jowisz znalazł się najbliżej Ziemi od 1963 roku. Największa planeta Układu Słonecznego świeciła na niebie szczególnie jasno, co ułatwiło jej obserwację nawet osobom, które nie dysponują profesjonalnym sprzętem. Moment ten zbiegł się z innym ciekawym zjawiskiem, nazywanym wielką opozycją Jowisza. Obserwowaliście to zjawisko? Czekamy na Wasze zdjęcia i nagrania.

Lecieli gasić pożar, rozbili się w polu. Ogień blisko tureckiego kurortu

W okolicach tureckiego portu Marmaris w środę wybuchł pożar lasu. Z uwagi na silne porywy wiatru ogień szybko rozprzestrzenił się po okolicy. W jego opanowywaniu pomagają samoloty i helikoptery gaśnicze, ale jeden z nich rozbił się, gdy zmierzał na miejsce akcji. Zdjęcia z Turcji otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Koncentrator tlenu utrzymuje przy życiu męża pani Grażyny. "Pochłania rocznie 4,5 tysiąca kilowatogodzin prądu"

Pani Grażyna z Olkusza (Małopolska) jest załamana zapowiedzią rządu dotyczącą zużycia prądu. Jej mąż, chorujący na samoistne włóknienie płuc, musi być stale podłączony do koncentratora tlenu. A ten wykorzystuje rocznie 4,5 tysiąca kilowatogodzin prądu. - Każdego roku ten przepływ (tlenu - red.) jest zwiększany, żeby mąż żył - mówi pani Grażyna. Zastanawia się, skąd wziąć pieniądze na opłacenie rachunków. Problem zgłosiła redakcji Kontaktu 24.