Do szpitala trafił kierowca samochodu dostawczego, który stracił panowanie nad pojazdem i wpadł do rowu tuż obok ogrodzenia domu jednorodzinnego w miejscowości Igołomia pod Krakowem. Policja przekazała, że mężczyzna miał we krwi ponad 2,5 promila alkoholu. Jak widać na zdjęciach, które otrzymaliśmy na Kontakt 24, ze zniszczonego auta wysypały się pomidory.