Najpierw lis i kuny, teraz szopy zawitały na posesję Reporterki 24 w Brożku (Lubuskie). Zwierzaki znalazły schronienie na jednym z drzew. "Co ja mam teraz z wami zrobić, kochani? Kto wam tu pozwolił przyjść do mnie mieszkać?" - mówi na nagraniu pani Ewa, która wizytą nietypowych gości pochwaliła się z redakcją Kontaktu 24.