Najnowsze

Najnowsze

Akcja ratowania sarenki, a może spadające gwiazdy? Wybieracie materiał tygodnia

W ostatnim tygodniu pokazaliście nam jak uratować sarnę, która wpadła do studni, zaobserwowaliście "łzy świętego Wawrzyńca" spadające z nieba, a także przedstawialiście skutki gwałtownej pogody. Dzięki waszym nagraniom mogliśmy również zobaczyć, jak nieodpowiedzialni bywają kierowcy przejeżdżający przez przejazd kolejowy mimo opuszczonej rogatki, a także jak ostrożnym należy być jadąc za rowerzystą. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy również zdjęcia zapadniętej ulicy w centrum Warszawy. Teraz przyszedł czas, abyście wybrali materiał tygodnia.

Autokar spadł ze skarpy. Trzy osoby nie żyją, wielu rannych

Tragiczny wypadek autokaru. Pojazd wypadł z ulicy i spadł ze skarpy. Trzy osoby nie żyją, a 51 trafiło do szpitali. Dziewięć z nich jest poważnie rannych. Pierwszą informację i zdjęcie z Leszczawy Dolnej (Podkarpackie) otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Spłonęło blisko 500 zwierząt. "Bardzo trudna akcja"

W jednym z gospodarstw w Łebieniu koło Lęborka (Pomorskie) spłonęło blisko 500 zwierząt. Część bydła udało się uratować. - To była bardzo trudna akcja ze względu na rozmiar pożaru, zadymienie i obecność bydła, które trzeba było wyprowadzić - mówi straż. Zdjęcia i nagranie otrzymaliśmy na Kontakt 24.

"Obóz przetrwania" zamiast wakacji na Dominikanie. Nie polecą

Około 260 turystów od środy czekało, żeby wylecieć na Dominikanę. Po czwartkowym "strajku" pasażerów na płycie lotniska, biuro podróży obiecało, że samolot będzie gotowy do wylotu następnego dnia. W piątek dotarli już na odprawę, żeby chwilę później dowiedzieć się, że lot został odwołany. Nagrania, zdjęcia oraz informacje otrzymaliśmy na Kontakt 24.

"To było takie sarnie dziękuję. Miłe uczucie"

- Niczego nie słyszałem. Gdyby nie żona, to nie miałbym czego ratować - opowiada pan Zbyszek. Do nieczynnej studni włożył drabinę, i to dzięki niej na powierzchnie wyciągnął sarnę. Akcję ratowniczą nagrała żona, a nagranie z miejscowości Górki (Łódzkie) otrzymaliśmy na Kontakt 24.