Zobaczył w internecie rower za 3,5 tys. dolarów. Nie było go na niego stać, więc postanowił, że sobie taki zrobi. Choć jego dzieło powstawało w trudnych warunkach, po dwóch tygodniach pan Andrzej jeździł już oryginalnym jednośladem po ulicach Poznania. - To bardziej taki jeżdżący orbitrek - mówi. Nagranie z jazdy testowej, zakończonej sukcesem, otrzymaliśmy na Kontakt 24.