Policyjne syreny, śmigłowiec na niebie i eskortowane ciężarówki z dużymi, niebieskimi pojemnikami. Takie sceny obserwowali w sobotę m.in. mieszkańcy Warszawy. "Była to najdziwniejsza kolumna policyjna widziana w życiu" - relacjonował jeden z nich. Dariusz Łapiński, reporter "Faktów" TVN nieoficjalnie dowiedział się, że w ten sposób przewożone były pojemniki ze zużytym paliwem jądrowym z reaktora Maria w Świerku. Potwierdziło to później Narodowe Centrum Badań Jądrowych. Nagranie, na którym widać niecodzienny konwój, otrzymaliśmy na Kontakt 24.