- Na miejscu panowała atmosfera spokoju i zadumy - relacjonował pan Maciej, jeden z wielu Polaków i mieszkańców miasta, którzy w okolicach szpitala dziecięcego Alder Hey w Liverpoolu uhonorowali zmarłego Alfiego Evansa. Setki kolorowych baloników pofrunęły w niebo, podczas gdy tłum skandował imię dwuletniego chłopca. Wzruszającego nagranie otrzymaliśmy na Kontakt 24.