Na sobotnim proteście w Warszawie pojawił się Jerzy Owsiak. W pewnym momencie zwrócił się do jednego z policjantów, pytając, dlaczego wystawił mandaty dwóm młodym uczestniczkom zgromadzenia. - Sto złotych mandatu chciałeś od dwóch dziewczyn? Uciekasz? Zostań tutaj. Dzieci zdrowe? Zbieramy, aby twoje dzieci także ratować. Nazywam się Jurek Owsiak. Wstyd! - słychać na nagraniu zarejestrowanym w sobotę podczas protestów w Warszawie.