Czteroletnia dziewczynka dławiła się klockiem. Żadna z karetek nie była dostępna. Do akcji ruszyli więc ratownicy Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, jednak ich śmigłowiec nie miał szans na nocne lądowanie w Tychach (Śląskie). Pomocy udzielili więc strażacy. Jedni monitorowali stan dziewczynki, a inni zajęli się transportem medyków. Zdjęcia z interwencji otrzymaliśmy na Kontakt 24.