W trakcie nielegalnych wyścigów wjechał w tłum gapiów. Sąd zadecydował o dwumiesięcznym areszcie dla 18-latka. Grozi mu nawet osiem lat więzienia. - Podejrzany przeżywa to, co się stało. Nie był w stanie powstrzymać łez - mówi mecenas Krzysztof Kulawiak, adwokat aresztowanego. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy najnowsze nagranie z monitoringu, na którym widać moment wypadku.