Najnowsze

Najnowsze

Pożar mieszkania. Jedna ofiara śmiertelna, troje dzieci w szpitalu

Jedna ofiara śmiertelna, troje dzieci i jedna osoba dorosła w szpitalu - to bilans pożaru, który wybuchł nad ranem w jednym z łódzkich mieszkań. Jak informuje straż pożarna, mieszkanie, w którym wybuchł pożar zoostało całkowicie zniszczone. Pierwszą informację o zdarzeniu otrzymaliśmy na Kontakt 24 od internauty Tomasza.

Pożar mieszkania w Opolu. Ofiarą 90-latek

W pożarze mieszkania w Opolu zginął 90-letni mężczyzna. W akcji gaśniczej brało udział sześć zastępów straży. Zdjęcia z miejsca zdarzenia zamieścił w naszym serwisie portal prostozopolskiego.pl.

Zderzenie autobusu i czterech osobówek. "Efekt domina"

Cztery samochody osobowe i autobus PKS zderzyły się w Słowenkowie (woj. zachodniopomorskie). Jeden z kierujących osobówką trafił do szpitala z podejrzeniem wstrząśnienia mózgu. Zdjęcia z miejsca zdarzenia przesłał na Kontakt 24 Adam Wójcik.

Na autostradzie pod prąd. "Mogło dojść do tragedii"

Reporter 24 nie mógł uwierzyć własnym oczom, kiedy minął osobówkę jadącą pod prąd na Autostradowej Obwodnicy Wrocławia. "Na szczęście nikt nie jechał szybko lewym pasem. Mogło dojść do tragedii" - napisał na Kontakt 24 pan Krzysztof, autor filmu.

Kobieta zatruła się czadem, zmarła. Jej córka w szpitalu

42-letnia kobieta zmarła z powodu zatrucia tlenkiem węgla w Morągu (woj. warmińsko-mazurskie). Jej córka trafiła do szpitala. Trujący gaz prawdopodobnie ulatniał się z piecyka znajdującego się w łazience mieszkania. Informację dostaliśmy na Kontakt 24 od internauty.

Prokuratura zajmuje się sprawą cukrzyka. Lekarz z izby "nic nie pamięta"

Prokuratura Rejonowa w Zabrzu zajęła się sprawą cukrzyka, który w piątek trafił do izby wytrzeźwień, bo strażnicy miejscy myśleli, że mężczyzna jest pijany. Zarówno funkcjonariusze, jak i pracownicy izby mieli zignorować opaskę na jego ręce, informującą o chorobie. Jak informuje dyrektor placówki, lekarz, który przyjmował mężczyznę początkowo twierdził, że "nic nie pamięta" odnośnie tego zdarzenia. W dokumentacji zapisał, że czuł od przyjętego cukrzyka woń alkoholu.