Krzyki, panika i ludzie uciekający w popłochu, to obrazy, które widzimy na filmie nadesłanym na Kontakt 24. Nagranie powstało chwilę po zamachach na lotnisku Ataturka w Stambule, gdzie zginęło 41 osób. Reporter 24 Łukasz był wśród uciekających. - Byłem 100 metrów od miejsca wybuchu. Widziałem zakrwawioną dziewczynkę - relacjonuje.