Wyprzedzanie autokaru, burza gradowa czy lis na spacerze? Głosujcie

Wybieracie materiał tygodnia

Za nami pierwszy tydzień września. Reporterka 24 idealnie uchwyciła jego walory, wysyłając nam niesamowite ujęcia końca lata. Pogoda jednak na chwilę uległa załamaniu i przez Śląsk przeszła burza gradowa. Byliście także świadkiem niebezpiecznego wyprzedzania autokaru. Waszej uwadze nie przemknął również lis, który zamieszkał w Łazienkach Królewskich w Warszawie. Czas wybrać najlepszy materiał. Głosujcie!

Wyprzedzał autokar, zablokował drogę. Kierowcy hamowali

Kontakt24 - Opinia użytownika

Manewr wyprzedzania, podjęty przez kierowcę samochodu dostawczego, mógł się zakończyć zderzeniem czołowym. Do wypadku nie doszło, bo dwaj inni kierowcy zatrzymali się na środku drogi, by samochód dostawczy mógł wrócić na swój pas. Nagranie z trasy Biłgoraj - Tarnogród (Lubelskie) otrzymaliśmy na Kontakt 24. Czytaj więcej

Atak burzy gradowej

Burze, które występowały nad Polską w sobotę po południu, najwięcej szkód wyrządziły w powiecie bielskim (Śląskie). Strażacy interweniowali tam ponad 20 razy. Woda zalała wiele domów i zamieniła ulice w potoki. Zdjęcia i nagranie otrzymaliśmy na Kontakt 24. Czytaj więcej

Cichy mieszkaniec Łazienek Królewskich na spacerze

Stroni od tłumów, choć widok ludzi go nie przeraża. Mowa o lisie zauważonym przez Reportera 24 na spacerze w Łazienkach Królewskich. - Jakby w ogóle się nie bał. Czułem się dosyć nieswojo - relacjonował pan Henryk. Jak potwierdzają przedstawiciele parku, lisy są w nim widywane. W tym roku na terenie Łazienek urodziły się trzy młode. Zdjęcia lisa spacerującego po parku otrzymaliśmy na Kontakt 24. Czytaj więcej

Wrześniowe lato w obiektywie Reporterki 24

Taki wrzesień chcemy oglądać każdego roku. "Ciepło, pogodnie, ale już z oznakami jesieni. Obok kwiatów, które ponownie zakwitły, owoce. Słońce coraz niżej. Motyli wyraźnie mniej. Cichnie świergot ptaków, gdyż wiele już odleciało, lub zbiera się do odlotów. W środę też zauważyłam pierwsze nitki babiego lata. To jesień za opłotkami się sposobi" - napisała Jaga_, Reporterka 24. Czytaj więcej

***

Byliście świadkami niecodziennego zdarzenia lub chcecie pochwalić się nietypowym hobby? Prześlijcie swoje relacje do redakcji Kontaktu 24. Wasze materiały opublikujemy na naszym portalu tvn24.pl. Zdjęcia i filmy mają szansę pojawić się na antenie TVN24.
W poprzednich głosowaniach na "materiał tygodnia" zwyciężyli:

Policjant tańczył podczas Notting Hill Carnival. "Było mnóstwo ludzi, fantastyczna zabawa"

"Elka" skręciła na czerwonym ze złego pasa. "Błąd instruktora"

"To było takie sarnie dziękuję. Miłe uczucie"

Tak żegnano polskich strażaków w Szwecji. "Cieszymy się, że wracamy do domu"

Koza buszowała w parku. Wcześniej miała przepłynąć Wisłę

"Cień zaczął przesłaniać księżycową kulę". Zaćmienie na zdjęciach Reporterów 24

Szopy na drzewie. "Kto wam pozwolił przyjść do mnie mieszkać?"

Foka podbija serca tłumów. "Nie mogło jej zabraknąć na Festiwalu Gwiazd"

Rodzinka łosi w rzece. "Uciekły przed upałem"

Wokół pisklaka zaczęły już gromadzić się koty". Akcja ratowania małej pustułki

Zwierzęta pędzą po całej drodze. Nocą. "Jechałem za nimi blisko dwa kilometry"

"Czy ta przyjaźń ma szansę?". Owczarek zaopiekował się zajączkiem

Awionetka wylądowała na autostradzie

"Przeleciał nade mną, wylądował i zaczął brodzić". Bocian czarny w Warszawie

Papuga uciekła od właściciela, utknęła na wysokości. Ratowali ją strażacy

"Miałem dużo szczęścia". Piorunujące zdjęcie Reportera 24

"Mała, czarna kulka" na ruchliwej ulicy. Zatrzymał się i uratował kotka

Silne burze grad i deszcz

Niedźwiedź bawił się ze zwiedzającymi

Autor: mj//ank

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

Oddział Rehabilitacji Dziennej w szpitalu dziecięcym w Krakowie-Prokocimiu najprawdopodobniej zostanie zamknięty do końca lutego. Rodzice pacjentów martwią się, że ich dzieci nie dostaną przez to pomocy, której potrzebują. Placówka uspokaja: miejsca znajdą się na oddziale fizjoterapii.

Dziecięcy szpital zamyka oddział, rodzice biją na alarm

Dziecięcy szpital zamyka oddział, rodzice biją na alarm

Źródło:
Kontakt 24 / tvn24.pl

Na śląskiej Drogowej Trasie Średnicowej samochód jechał pod prąd i o mały włos uniknął zderzenia z innym pojazdem. - Najgorsze w tym wszystkim jest to, że on pojechał dalej - opowiada pan Krzysztof, autor nagrania, które otrzymaliśmy na Kontakt24. Policji udało się namierzyć 75-letniego kierowcę.

Znaleźli mężczyznę, który jechał "średnicówką" pod prąd

Znaleźli mężczyznę, który jechał "średnicówką" pod prąd

Źródło:
tvn24.pl

Pożar pustostanu w centrum. Straż pożarna podaje, że w budynku przy Alejach Jerozolimskich spłonęło jedno z pomieszczeń. Nikt nie został poszkodowany.

Pożar pustostanu w Alejach Jerozolimskich

Pożar pustostanu w Alejach Jerozolimskich

Źródło:
tvnwarszawa.pl / Kontakt24

Po sobotnim wypadku na autostradzie A2, w którym zginęły dwie osoby, kierowcy stojący w korku utworzyli korytarz życia. Niektórzy z nich postanowili go wykorzystać i zawrócić, aby uwolnić się z zatoru. Nagranie dokumentujące nieodpowiedzialne zachowanie tych kierowców otrzymaliśmy na Kontakt24.

Kierowcy utworzyli korytarz życia, niektórzy postanowili nim zawrócić

Kierowcy utworzyli korytarz życia, niektórzy postanowili nim zawrócić

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Na Kontakt24 otrzymaliśmy nagrania od internautów, na których uchwycili kierowcę jadącego pod prąd autostradą. Twierdzą, że działo się to na A2 w okolicy Wiskitek, gdzie w sobotę doszło do wypadku. - To była noc, świeciły reflektory innego samochodu i w pewnej chwili samochód wyłonił się zza łuku drogi, a kierowca przed nami zaczął hamować. Żona odbiła w prawo, natychmiast zaczęła hamować i jakimś cudem uniknęliśmy tego zderzenia - relacjonował jeden z mężczyzn, który rozmawiał także z reporterem TVN24.

"Samochód wyłonił się zza łuku drogi. Żona odbiła w prawo i jakimś cudem uniknęliśmy"

"Samochód wyłonił się zza łuku drogi. Żona odbiła w prawo i jakimś cudem uniknęliśmy"

Źródło:
Kontakt24, TVN24

W jednym z zakładów pracy w miejscowości Otrębusy (powiat pruszkowski) doszło do wypadku. Jak informuje policja, w wyniku odniesionych obrażeń zmarła 56-letnia pracownica zakładu.

Tragiczny wypadek podczas pracy. Nie żyje 56-latka

Tragiczny wypadek podczas pracy. Nie żyje 56-latka

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt24

Nocny pożar na warszawskim Grochowie. Paliło się mieszkanie na szóstym piętrze, z którego przed przyjazdem strażaków ewakuowały się trzy osoby. Jedna trafiła do szpitala. Strażacy z płomieni uratowali kota.

Ogień buchał z okna mieszkania. Jedna osoba poszkodowana

Ogień buchał z okna mieszkania. Jedna osoba poszkodowana

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Ciepły koniec stycznia wprowadził przyrodę w błąd. Niektóre zwierzęta i rośliny rozpoczęły już przygotowania do wiosny. Jak jednak wynika z prognoz, zima nie powiedziała ostatniego słowa.

Kwitną krokusy, pojawiają się bazie, a idzie mróz

Kwitną krokusy, pojawiają się bazie, a idzie mróz

Źródło:
tvnmeteo.pl

Poranne utrudnienia na trasie S8 w rejonie miejscowości Puchały. Doszło tam do zderzenia dwóch samochodów ciężarowych. Przed godziną 8 służby całkowicie zablokowały jezdnię w kierunku Warszawy. Trzy godziny później udało się udrożnić przejazd.

Zderzenie ciężarówek na wjeździe do Warszawy. Jedna osoba ranna

Zderzenie ciężarówek na wjeździe do Warszawy. Jedna osoba ranna

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Czternaście osób, w tym dwie poważnie, zostało poszkodowanych w zderzeniu autobusu miejskiego z ciągnikiem rolniczym z przyczepą w Gliwicach. Ulica Chorzowska, gdzie doszło do zdarzenia, jest zablokowana.

Zderzenie autobusu miejskiego z ciągnikiem. 14 osób poszkodowanych

Zderzenie autobusu miejskiego z ciągnikiem. 14 osób poszkodowanych

Źródło:
tvn24.pl/PAP

Kierowca samochodu osobowego na łuku drogi wpadł do rzeki w Nowej Rudzie (Dolnośląskie). Okazało się, że był pijany, w organizmie miał dwa promile alkoholu. Zdjęcie z wypadku otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Pijany kierowca wjechał do rzeki

Pijany kierowca wjechał do rzeki

Źródło:
Kontakt24

Na Kontakt24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać, jak samochody zawróciły i jadą pod prąd na autostradzie A4 na Opolszczyźnie. Powodem miał być korek po wypadku ciężarówek.

Pod prąd na autostradzie A4. Nagranie

Pod prąd na autostradzie A4. Nagranie

Źródło:
Kontakt24