"Miałem dużo szczęścia". Piorunujące zdjęcie Reportera 24
Molo, ciemne burzowe niebo i zjawiskowe uderzenie pioruna uchwycone przez Reportera 24 w Gdyni. - Miałem dużo szczęścia - mówił skromnie w rozmowie z tvnmeteo.pl autor zdjęcia, które otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Zdjęcie pioruna na tle molo w Gdyni Orłowie zostało wykonane w piątkowe popołudnie.
Jakub Formela, któremu udało się uchwycić to fascynujące zjawisko, jest pasjonatem fotografii. Rozwija swoje umiejętności od trzech lat. - Często podróżuję z aparatem fotograficznym w bagażniku - mówił w rozmowie z redakcją TVN Meteo.
Reporter 24 stwierdził, że do wykonania zdjęcia był technicznie przygotowany. - Wiedziałem, jakie ustawić parametry, ekspozycję - tłumaczył i dodał, że doskonale wiedział też, co zrobić, żeby wydobyć głębię zdjęcia. Efekt jest naprawdę piorunujący.
Trafiony strzał
Wyjątkowa fotografia pioruna była jedną z serii około 150 zdjęć. - Miałem dużo szczęścia - podkreślił autor.
Zapytany o to, czy nie bał się stać na molo podczas burzy, odpowiedział: - Nie myślałem o tym. Martwiłem się, czy zdjęcie wyjdzie, czy się trafi - mówił. Reporter 24 dodał, że martwił się też o swój aparat, który schronił pod parasolem.
Błyskawica uderzyła w morze około 100 metrów od miejsca, gdzie zdjęcie było wykonywane. Blisko molo było wiele wyładowań atmosferycznych.
Autor: anw/aw / Źródło: tvnmeteo.pl
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
Lotnisko Kraków Airport w Balicach wznowiło funkcjonowanie po tym jak samolot podczas kołowania po lądowaniu wypadł z pasa. W wyniku zdarzenia nikt nie ucierpiał. Na razie nie ma informacji o przyczynie zdarzenia.
Samolot wypadł z pasa i "mało brakowało, a by go odwróciło". Lotnisko znów działa
71-letnia mieszkanka Będzina twierdzi, że została zaatakowana podczas spaceru przez dwa duże psy. Zwierzęta zagryzły jej 16-letniego pieska Kajtka. Kobiecie pomogli przechodnie. Agresywne psy trafiły do schroniska. Informację o zdarzeniu otrzymaliśmy na Kontakt24.
"Złapał za kark i trzymał, drugi zaczął gryźć". Kajtek nie przeżył
Policyjny radiowóz zderzył się w nocy z przewozem osób na Bemowie. Dwóch funkcjonariuszy oraz kierowca i pasażer z pojazdu osobowego zostali poszkodowani. Z ustaleń policji wynika, że radiowóz wjechał na skrzyżowanie na czerwonym świetle.
Radiowóz zderzył się z taksówką "na aplikację". Cztery osoby poszkodowane
- Źródło:
- tvnwarszawa.pl
Strażacy dogaszają pożar autobusu w Dąbrowie Górniczej (województwo śląskie). Dymiący się silnik w porę zauważył kierowca, który kazał pasażerom opuścić pojazd. Kiedy pojawił się ogień, w środku już nikogo nie było.
Pożar autobusu miejskiego. W środku było 10 pasażerów, zdążyli uciec
Mieszkańcy południowej części Polski przysyłają do naszej redakcji nagrania, na których widać bądź słychać lecące po niebie obiekty. Świadkowie są zaniepokojeni, że to drony, które naruszyły polską przestrzeń powietrzną.
Nagrania ze spadającymi obiektami. "Pierwsza myśl, że to wybuch wojny"
Na maszcie telekomunikacyjnym w Wysokiem Mazowieckiem ktoś umieścił flagę z sierpem i młotem. Zauważył ją właściciel terenu. Początkowo myślał, że to "chuligański wybryk". Po doniesieniach o przekroczeniu polskiej granicy przez obce drony zdecydował się zawiadomić służby.
Flaga z sierpem i młotem na maszcie telekomunikacyjnym
Burze przetoczyły się w poniedziałek przez Polskę. W związku z trudną sytuacją pogodową strażacy interweniowali ponad 400 razy. Ich działania polegały głównie na usuwaniu połamanych gałęzi i wypompowywaniu wody z zalanych terenów. Najwięcej zgłoszeń odnotowano w Małopolsce.
"Wody było po kolana". Powalone drzewa, setki interwencji
Są pierwsze ustalenia w sprawie drewnianej konstrukcji odnalezionej na dnie Wisły w rejonie mostu Południowego. Według badaczy, to jedna z wiślanych łodzi, pochodząca prawdopodobnie z XV lub XVI wieku. W weekend planowane są kolejne oględziny znaleziska.
Zbadali drewnianą konstrukcję z dna Wisły. "Kilka ciekawych spostrzeżeń"
- Źródło:
- tvnwarszawa.pl