- Ludzie panikowali, reagowali tak, jakby był to kolejny atak terrorystyczny. Byli o tym święcie przekonani - relacjonował pan Piotr, który pojawił się w londyńskiej dzielnicy South Kensington, gdzie samochód wjechał w pieszych. Rannych zostało 11 osób, w tym dwoje Polaków. Nagranie ze stolicy Wielkiej Brytanii otrzymaliśmy na Kontakt 24.