"Dzięki za całe wsparcie, które daje Polska Ukrainie". Chusteczkę z takimi słowami znalazła za wycieraczką auta pani Danuta, Polka mieszkająca w Vancouver. Autor "listu" najprawdopodobniej zauważył proporczyk z biało-czerwoną flagą, który wisiał wewnątrz auta Reporterki 24. "Myślałam, że serce mi wyskoczy z dumy" - relacjonowała w rozmowie z redakcją Kontaktu 24.