Najnowsze

Najnowsze

"Strzelał na oślep, to był jeden wielki krzyk". Polak o zamachu w Tunezji

- Byłem wtedy w wodzie. Rozległy się strzały. Wszyscy wpadli w panikę i zaczęli uciekać - relacjonował w rozmowie z redakcją Kontaktu 24 Grzegorz, który był świadkiem piątkowego ataku terrorystycznego w Tunezji, w którym zginęło 39 osób, a ok. 40 zostało rannych. Polak przesłał nam również zdjęcia z plaży wykonane dzień po tragedii. Na jednej z fotografii widać wiązankę kwiatów z napisem: "Dlaczego?".

Awaryjne lądowanie w Warszawie

Samolot pasażerski linii Scandinavian Airlines lądował awaryjnie na Lotnisku Chopina w Warszawie. Pilot zgłosił w trakcie lotu, że z kokpitu zaczął wydobywać się dym - podaje tvnwarszawa.pl. Zdjęcie z płyty lotniska otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Pociąg miażdży ciężarówkę. Zobacz nagranie Reportera 24

Ciężarówka zatrzymuje się na przejeździe kolejowym. Kierowca, który wychodzi z pojazdu bezradnie rozkłada ręce i daje znaki maszyniście. Jest już jednak za późno. Pociąg z impetem wjeżdża w pojazd, a ten rozpada się na kawałki. Wszystko to działo się na oczach Reportera 24 we wsi Milejów (woj. łódzkie), a nagranie otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Szok i apele o spokój. Dzień po zamachu w relacji Polki z Tunezji

- Nikt nie może uwierzyć w to, co się stało. Tak jak w marcu, celem terrorystów znowu stali się turyści - mówiła w piątek na antenie TVN24 polska studentka mieszkająca w stolicy Tunezji. Tego dnia w zamachu na plaży w tunezyjskim mieście Susa zginęło co najmniej 39 osób. Dzień później w kraju jest względnie spokojnie. - W centrum jest więcej policji - mówi Polka.