Porywisty wiatr, ulewny deszcz i gradobicie w kilkanaście minut zamieniły ulice w Rybniku (woj. śląskie) w rwące potoki. Miejscami woda sięgała podwozia samochodu osobowego, przez co kierowcy musieli zastanawiać się, czy dadzą radę przejechać przez okazałą kałużę skrywającą wielką niewiadomą. Filmiki i zdjęcia z gwałtownego załamania pogody nadsyłacie na Kontakt 24.