Kilkuset polskich turystów oczekiwało na lotnisku w Chanii na Krecie na powrót do kraju. Loty opóźniały się przez strajk greckich kontrolerów. Informację i zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt 24.
- Lot powrotny był zaplanowany na godz. 16.10, ale nie doszedł do skutku. Nie otrzymaliśmy informacji o tym, dlaczego tak się stało. Na lotnisku panuje chaos. Nie ma żadnych ekranów z informacjami o lotach. Turyści nie mogą liczyć na jakąkolwiek pomoc - opowiada Reporter 24 Paweł.
Opóźniony były także późniejsze loty, m.in. samolot powrotny biura podróży Itaka, który leciał do Katowic. - Wiemy, że był strajk. Lotnisko w Chanii jest bardzo małe, dlatego zaplanowany lot z Chanii do Katowic o godz. 18.55 opóźni się. Wystartuje o godz. 19.40 - mówił o 19 Piotr Henicz, rzecznik biura podróży Itaka.
Strajk kontrolerów w Grecji
W środę nie tylko lotnisko w Chanii było sparaliżowane. Wszystko przez czterogodzinny strajk kontrolerów ruchu lotniczego, którzy domagają się dostosowania zrzeszającej ich instytucji do standardów UE. W samych Atenach około 22 lotów krajowych i międzynarodowych odwołano, a 173 przełożono. Grecki urząd lotnictwa cywilnego przekazał, że nie jest w stanie podać liczby anulowanych połączeń lotniczych w skali całego kraju. Zapewnił jednak, że pasażerowie zostali poinformowani o możliwych opóźnieniach.
Autor: kz/sk