Mieszkańcy dwóch bloków z warszawskiego Mokotowa głowili się, jak uratować młodziutką kaczkę uwięzioną w studzience kanalizacyjnej. Jako że każdy sposób narażał ją na niebezpieczeństwo, jeden z mężczyzn zaproponował, że wsunie się do kanału. Jednak żeby to zrobić, konieczne było sąsiedzkie wsparcie. Akcja zakończyła się sukcesem, co widzimy na filmie, jakie otrzymaliśmy na Kontakt 24. O kulisach akcji jej bohater opowiadał również w studiu TVN24.