Dwóch mężczyzn silnie zatruło się czadem na w zbiorniku podziemnym na placu budowy w Pruszkowie (woj. mazowieckie). Jak potwierdza straż pożarna, w pomieszczeniu bez okien pracowało urządzenie z silnikiem spalinowym. Pierwszą informację otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Mężczyźni zatruli się czadem na placu budowy przy ulicy Parzniewskiej w Pruszkowie. Informację potwierdza tamtejsza straż pożarna. - Mężczyźni pracowali wewnątrz zbiornika, który znajdował się pod ziemią - wyjaśnił st. kpt. Karol Kroć, rzecznik pruszkowskiej straży. - Najprawdopodobniej używali w nim jakiegoś urządzenia spalinowego - dodał.
Jak relacjonuje rzecznik, nieprzytomnych pracowników z pomieszczenia wynieśli strażacy. - To było silne podtrucie, obaj mężczyźni byli nieprzytomni - mówił.
Silne stężenie wewnątrz
- Do środka weszli strażacy w aparatach. Po pomiarach stwierdzili bardzo wysokie stężenie w zbiorniku - relacjonował st. kpt. Korć. Jak tłumaczył, w pomieszczeniu nie było okien, przez które trująca substancja mogłaby się ulotnić. Rzecznik straży poinformował nas, że jeden z mężczyzn został zabrany przez Lotnicze Pogotowie Ratunkowe. - Drugi do szpitala zabrała karetka - precyzował.
Autor: kab/aw