Tygrysy i "kilka godzin na plaży z małpą na głowie". Pocztówka z Tajlandii

Reporter 24 w Tajlandii

Wielki Pałac w Bangkoku, przepięknie zdobione dachy i otoczenie pomników Buddy, Świątynia Tygrysa z olbrzymimi drapieżnikami, zabawy z małpami - to wszytko można spotkać w Tajlandii. W niezwykłą podróż wspólnie z synem wybrał się Krzysztof Podgórzak. Relacją z wyprawy podzielił się z redakcją Kontaktu 24 w ramach akcji "Pokaż nam świat".

TY RÓWNIEŻ UDAŁEŚ SIĘ W CIEKAWĄ PODRÓŻ? A MOŻE MIESZKASZ ZA GRANICĄ? CZEKAMY NA TWOJĄ RELACJĘ. DOŁĄCZ DO GORĄCEGO TEMATU I #POKAZNAMSWIAT

Do Tajlandii Reporter 24 wybrał się wspólnie z synem. Pierwszy tydzień mieszkali w Bangkoku, stolicy kraju. Tam zwiedzali m.in. Stare Miasto Królewskie - miejsce, w którym każdy przeżyje fascynującą podróż w czasie, podczas której odkryje najcenniejsze skarby tajskiej architektury.

- Bangkok to oczywiście setki świątyń. Niezwykle przepiękna była Wat Phra Kaew, czyli "Świątynia Szmaragdowego Buddy". W samym sercu Starego Miasta Królewskiego zwiedziliśmy również Wielki Pałac Królewski - opowiada Krzysztof.

Zdjęcie z tygrysami

200 kilometrów od Bangkoku, w pobliżu granicy z Birmą, znajduje się również ciekawe miejsce - Świątynia Tygrysów. Ona również znalazła się na trasie podróży Reportera 24. Świątynia znana jest również jako klasztor Wat Pa Luangta Bua. Zwierzętami opiekują się mnisi i wolontariusze niemalże z całego świata.

- Świątynia to nie tylko tygrysy. Mieszka tam cała masa zwierząt występujących w Tajlandii. Co ciekawe, jedną z wolontariuszek, która na co dzień zajmowała się tygrysami była Polka, nauczycielka jednego z warszawskich liceów - informuje autor relacji.

Choć tygrysy są jednymi z najniebezpieczniejszych zwierząt świata, te w świątyni są wyjątkowo oswojone. Na zdjęciach Reportera 24 widać, że chętnie pozowały do aparatu.

Most w środku dżungli

- Trasa do świątyni zaowocowała również wizytą na osławionym moście na rzece Kwai, którą znamy z filmów i historii - dopowiada Krzysztof.

Most Kanchanaburi, niewielkiej miejscowości w dżungli, zawdzięcza rozgłos ekranizacji książki Pierre’a Boulle’a. Dramat wojenny "Most na rzece Kwai" w 1957 roku nakręcił David Lean. Sam most stał się symbolem japońskich zbrodni wojennych w czasie II wojny światowej, gdy japońscy okupanci zorganizowali obóz przejściowy dla jeńców zmuszanych do pracy.

Potem, w końcu Reporter 24 dotarł do Ao Nang, niewielkiej miejscowości w pobliżu Krabi. Było to miasto docelowe Polaka ze względu na spokój i niewielki natłok turystyczny. Jak wspomina Krzysztof, w Ao Nang jest jedna główna uliczka ze sklepami i restauracjami, a potem tylko morze, małpy, kazuary i wspaniałe widoki.

Uwielbiają zabawę w wodzie, trzymały za ręce

- Idąc plażą wystarczy zaszeleścić torebką plastikową lub wyjąć banana i już mamy towarzysza, który wyciąga swoją rękę. Tym towarzyszem jest małpa - opowiada autor relacji.

O dziwo - jak informuje Krzysztof - zwierzęta te nie wyrywają pożywienia. Jest wręcz odwrotnie. - Raz jedna z małp podała mi dużego kokosa i całe stado czekało, jak zostanie on rozbity przeze mnie. Wyglądało to komicznie. Na szczęście kokos został rozłupany i każda małpa dostała swoje - przyznaje.

I dodaje: - Makaki uwielbiają zabawę w wodzie. Świetnie pływają i tylko czekały, kiedy będziemy z nimi pływać. Spędzenie kilku godzin na plaży z małpą na głowie pod bujną roślinnością tropikalną to jest naprawdę to, czego można oczekiwać na urlopie. Nigdy nie zapomnę chwili, gdy małpie dzieciątko trzymało moje palce i oglądało, jak wyglądają linie papilarne, a potem patrzyło na swoje palce. Niezapomniana chwila, która trwała co najmniej godzinę.

Zwierzęta te dzieliły się również swoimi bananami, co było sporym zaskoczeniem dla Reportera 24. Jednoznacznie stwierdza, że małpy, które tam spotkał, wręcz zasymilowały się z turystami. - Byłem pełen obaw, kiedy widziałem, jak mój syn zaczyna z nimi zabawę. Jak się później okazało, wszyscy doskonale mogli się zrozumieć i tak godzinami patrzyłem, co one wyprawiają - mówi.

A co poza Ao Nang? - Wypływaliśmy na rejsy po okolicznych wyspach. Między innymi odwiedziliśmy osławione wyspy Ko Phi Phi, Bonda, Kurczaka i wyspy kokosowe porośnięte przepięknymi palmami - relacjonuje polski turysta.

Jeśli chodzi o jedzenie, było one "wyśmienite i świeże". - Czasem nawet nie wiedziałem, co jem, ale smak nagradzał niejednokrotnie widok - kończy Krzysztof.

O tym, że Reporterzy 24 lubią przemierzać świat, świadczy aktualizowana przez nas na bieżąco mapa. Oto relacje, które otrzymaliśmy od Was w ramach akcji "Pokaż nam świat":

Autor: ank//tka

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

Powódź w Polsce trwa. Wojewoda lubuski ogłosił wieczorem alarmy powodziowe dla kilku powiatów: zielonogórskiego, gorzowskiego, wschowskiego, nowosolskiego, krośnieńskiego oraz słubickiego. W czwartek nad ranem fala powodziowa dotarła do Wrocławia. Stan Odry w stacji pomiarowej Trestno prawie o dwa metry przekroczył stan alarmowy. Na godzinę 22.10 wynosił 640 centymetry.

Alarmy powodziowe w Lubuskiem

Alarmy powodziowe w Lubuskiem

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, TVN24., PAP

Trzy osoby zginęły w wyniku wypadku, do którego doszło w miejscowości Pawłowo (Warmińsko-Mazurskie). Jak przekazała policja, tir wjechał tam w auto osobowe.

Tir wjechał w stojące auto osobowe. Trzy osoby nie żyją, a dwie, w tym 11-latka, są ranne

Tir wjechał w stojące auto osobowe. Trzy osoby nie żyją, a dwie, w tym 11-latka, są ranne

Źródło:
tvn24.pl

Ryszard Czarnecki, który w czwartek usłyszał zarzuty, widziany był w piątek wieczorem na Lotnisku Chopina w Warszawie. Zdjęcia na Kontakt24 przesłała jedna z internautek. Prokurator Tomasz Tadla z katowickiej prokuratury poinformował, że Czarnecki nie ma zakazu opuszczania kraju.

Czarnecki na warszawskim lotnisku. Prokuratura: nie ma zakazu opuszczania kraju

Czarnecki na warszawskim lotnisku. Prokuratura: nie ma zakazu opuszczania kraju

Źródło:
Kontakt24, TVN24, PAP

ING Bank Śląski od 16:00 do 21:00 zmagał się z awarią systemów - podano w komunikacie. Klienci w mediach społecznościowych informowali wcześniej o problemach z działaniem bankowości i płatnościami.

Duża awaria w ING Banku Śląskim. "Wszystkie funkcje powinny już działać prawidłowo"

Duża awaria w ING Banku Śląskim. "Wszystkie funkcje powinny już działać prawidłowo"

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

- Całe zdarzenie było totalnym zaskoczeniem. Łoś wyskoczył z boku, wcale go nie widziałem. Dopiero później, jak zobaczyłem nagranie, zorientowałem się, co się właściwie wydarzyło - mówi nasz czytelnik.

"Łoś wyskoczył z boku, wcale go nie widziałem"

"Łoś wyskoczył z boku, wcale go nie widziałem"

Źródło:
Kontakt24

W czwartek u wybrzeży Chorwacji pojawiły się trąby wodne. Niezwykłe zjawisko zauważono między innymi w miejscowości Primoszten. Charakterystyczny lej unoszący się nad wodą pojawił się również we wsi Viganj. Nagranie z tego miejsca otrzymaliśmy na Kontakt24.

Trąba wodna nad plażą, panika wśród turystów. Nagranie

Trąba wodna nad plażą, panika wśród turystów. Nagranie

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl, DHMZ

W rejonie chorwackiej nadmorskiej miejscowości Primoszten pojawiła się trąba wodna. Zjawisko zaobserwował pan Krzysztof, który wysłał nam swoje materiały na Kontakt24.

"Nigdy wcześniej nie widziałem czegoś podobnego"

"Nigdy wcześniej nie widziałem czegoś podobnego"

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl

Do tragicznego wypadku doszło w środę rano w Szpitalu Bródnowskim. Z okna na szóstym piętrze wypadł pacjent, zginął na miejscu. Trwa wyjaśnianie przyczyn tragedii.

Tragedia w szpitalu. Pacjent wypadł z okna, nie żyje

Tragedia w szpitalu. Pacjent wypadł z okna, nie żyje

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

We wtorek wieczorem policja zatrzymała 19-latka, który zabarykadował się w mieszkaniu przy ulicy Kochanowskiego na warszawskich Bielanach. Do środka weszli antyterroryści. W mieszkaniu znaleźli narkotyki.

Zabarykadował się w mieszkaniu, z balkonu rzucał podpalonymi przedmiotami. 19-latek zatrzymany

Zabarykadował się w mieszkaniu, z balkonu rzucał podpalonymi przedmiotami. 19-latek zatrzymany

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl/PAP

Na ulicy Długiej w Zgierzu (woj. łódzkie) doszło do kolizji samochodu osobowego z radiowozem jadącym na sygnale. Na szczęście nikomu nic się nie stało.

Zderzenie auta z radiowozem. "Jechał na pilną interwencję"

Zderzenie auta z radiowozem. "Jechał na pilną interwencję"

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

Strażakom udało się opanować pożar hali na terenie spalarni odpadów niebezpiecznych Port Service w Gdańsku, który wybuchł we wtorek po południu. Jak zapewniają przedstawiciele firmy, nie ma zagrożenia dla mieszkańców, bo ogień nie zajął odpadów niebezpiecznych. Zdjęcia i nagrania otrzymaliśmy na Kontakt24.

Pożar hali w spalarni odpadów w Gdańsku został szybko opanowany

Pożar hali w spalarni odpadów w Gdańsku został szybko opanowany

Źródło:
TVN24, PAP

Poranny samolot z Warszawy do Sharm el-Sheikh w Egipcie został zawrócony. Jak poinformował przedstawiciel Polskich Linii Lotniczych LOT, powodem była usterka. Pasażerowie przesiądą się do innej maszyny.

Lecieli do egipskiego kurortu, wrócili do Warszawy z powodu usterki

Lecieli do egipskiego kurortu, wrócili do Warszawy z powodu usterki

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl