Zostali wyprowadzeni z samolotu przez hiszpańskie służby, zatrzymani w areszcie, postawiono im zarzuty stawiania oporu i nieposłuszeństwo wobec funkcjonariuszy. Linie lotnicze Ryanair twierdzą, że Polacy, zachowali się w "niewłaściwy sposób", oni chcą się bronić. - Będziemy starać się o odszkodowanie za krzywdy i straty finansowe - komentuje jeden z zatrzymanych w Maladze. Mężczyzna skontaktował się z naszą redakcją, aby przedstawić swoją wersję wydarzeń z minionej soboty.