Tysiące osób protestujących na ulicach polskich miast i ogromny tir między nimi, błąd ortograficzny w warszawskim tramwaju, załoga śmigłowca ratunkowego skacząca przez ogrodzenie, drift na rondzie, ogromne rolki papieru na drodze czy pirat drogowy między rogatkami. Mamy dla Was siedem materiałów, które czekają na Wasze głosy. Wybierzcie najlepszy!
"Chwila niepewności i zdziwienia". Tir wjechał między manifestantów
Tir bez naczepy wjechał w środku nocy w Aleje Ujazdowskie wypełnione protestującymi. - Na początku była chwila niepewności i zdziwienia. Zastanawialiśmy się, co on tu robi - relacjonował jeden z protestujących. Jak poinformowała policja, funkcjonariusze chcieli ukarać kierowcę za złamanie przepisów drogowych, ale ten nie przyjął mandatu. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy nagrania, na których widać moment przejazdu tira.
Ulice wypełniły tłumy protestujących. Relacje Reporterów 24
W wielu miastach Polski minionej nocy protestowały tysiące osób. Przeciwko zmianom w sądownictwie manifestowaliście między innymi przed Sądem Najwyższym i Senatem w Warszawie. Jednak na Kontakt 24 otrzymaliśmy mnóstwo relacji sprzed sądów rejonowych, okręgowych i placówek poza granicami naszego kraju.
Rażący błąd w warszawskim tramwaju
Gdy cel jest szczytny zawsze warto go chwalić, ale rażące błędy przy jego nagłaśnianiu mocno rzucają się w oczy. Taki pojawia się w tramwajach przy promocji akcji zachęcającej do pomocy zwierzętom ze Schroniska Na Paluchu. Uwagę na błąd zwrócił Reporter 24, zdjęcie przesłał do naszej redakcji.
Załoga śmigłowca LPR skakała przez zamkniętą bramę
Najpierw załoga śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego musiała przeskoczyć przez ogrodzenie zamkniętego lądowiska, a następnie samochodem należącym do straży pożarnej, wraz z pacjentką, pojechać po klucz do jego bramy. Jak przekazał dyrektor Szpitala Powiatowego w Szamotułach (Wielkopolskie), zarządca lądowiska, placówka nie została powiadomiona o przylocie śmigłowca LPR i teraz oczekuje na wyjaśnienia. Informację i zdjęcia medyków skaczących przez bramę otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Wielkie bele papieru wysypały się na drogę
Nietypowa blokada drogi w łódzkich Stanisławicach. Tir, który przewoził ponad 20-tonowy ładunek, przewrócił się na bok. Z naczepy wysypały się bele papieru, a jedna z nich rozwinęła się po drodze i zatrzymała się na ogrodzeniu posesji. Informację oraz zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Rondo potraktował jak tor do driftu. "Mogło dojść do nieszczęścia"
Miejskie rondo kierowca tego samochodu potraktował jak tor wyścigowy i pod osłoną nocy pokonywał je driftem. - Mogło dojść do nieszczęścia - mówi Reporter 24, a nagranie pokazujące niebezpieczny "wyczyn" w Radomiu (Mazowieckie) przesłał na Kontakt 24.
Opuszczone rogatki minął jak przeszkody. "Skrajnie nieodpowiedzialne"
- Mogło się coś stać, i to nie tylko kierowcy samochodu - komentuje nagranie z Katowic pan Piotr, jego autor. Na filmie, który przysłał redakcji Kontaktu 24, widać jak nieodpowiedzialny kierowca pokonuje przejazd kolejowy w Katowicach, ignorując znaki i zamknięte rogatki.
***
Byliście świadkami niecodziennego zdarzenia lub chcecie pochwalić się nietypowym hobby? Prześlijcie swoje relacje do redakcji Kontaktu 24. Wasze materiały opublikujemy na naszym portalu tvn24.pl. Zdjęcia i filmy mają szansę pojawić się na antenie TVN24.
W poprzednich głosowaniach na "materiał tygodnia" wygrały następujące relacje:
"Przestraszyła się ciężarówki, utknęła w ogrodzeniu". Przechodnie i strażacy ruszyli na pomoc sarnie
Autor: am