Kobieta, której spalone ciało znaleziono w jednym z domów w Grodziszczu (woj. dolnośląskie) nie zginęła w płomieniach, ale od kilku ciosów zadanych ostrym narzędziem. - Mamy do czynienia ze zbrodnią, ale nie wiemy kto jest za nią odpowiedzialny - informuje prokuratura, która bada sprawę śmierci 66-latki i wypadku z udziałem jej wnuka. Mężczyzna zginął w zderzeniu dwóch samochodów. Informację i zdjęcia z wypadku otrzymaliśmy od serwisów tvsudecka.pl i doba.pl.