29.12.2024 o godz 5.30 rano na spacerze byłam z psem pudlem miniatura na spacerze ,pies był na smyczy bardzo łagodna i pogodna czarna suczka 4 lata Na rogu Malczewskiego i Joliot Curie w Warszawie zaatakował mnie i suczkę amstaf. Suczka nie przeżyła. Właściciel amstaffa uciekł.