których każdy liść malował nowy kolor, tworzyły obraz pełen spokoju i magii. Przebijające się przez mgłę promienie słońca, jak świetliste lasery, dodały tej scenerii czegoś niemal metafizycznego, jakby to miejsce chciało się podzielić swoją tajemnicą i siłą. Te barwy, to światło, ten moment – dały poczucie, że świat, choć zmienia się i przemija, jest pełen niezmiennych, urzekających chwil, które warto przeżywać w pełni. Takie są Rudawy Janowickie.