Nad ranem wydawało się, że strażakom udało się opanować ogień który wybuchł wczoraj w godzinach wieczornych. Poranek powitał nas zapachem spalenizny i gęstego, wolno opadającego dymu, a jestesmy w lini prostej 17 km od pożaru w miejscowości Baška Voda. Przed chwilą przejeżdżaliśmy przez Tučepi i wygląda na to, że pożar wzbił się na nowo. Z tego co słyszeliśmy w kilku miejscach w Chorwacji wybuchły pożary, więc strażacy musieli rozłożyć siły na kilka miejscowości. Przez cały dzien latają samoloty gaśnicze. Gęsty dym widać z Makarskiej a nawet z bardziej odległych miejscowości.