Reporter 24 zarejestrował, jak samochód osobowy jedzie pod prąd autostradą A4, na wysokości Tarnowa (woj. małopolskie). - Mogłem zderzyć się z nim czołowo, przestraszyłem się - przyznał w rozmowie z redakcją Kontaktu 24 Rafał, autor nagrania. Na miejsce wezwał policję, jednak nie udało się złapać i ukarać kierowcy.