"Wracajcie do swojego pier*****ego kraju". Konsul zszokowany atakiem na Polaków

Podpalenie i groźby wobec Polaków w Anglii

Polski konsul w Wielkiej Brytanii, Michał Mazurek, spotkał się w piątek z władzami lokalnymi i policją w Plymouth w południowo-zachodniej Anglii i wyraził zaniepokojenie "ksenofobicznym incydentem" wobec jednej z polskich rodzin. Sprawcy podpalili przybudówkę ogrodową, a także zostawili list, w którym kazali wrócić panu Grzegorzowi do "pier*****ego kraju" i grozili jego rodzinie. Pierwszą informację i zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt 24.

- Jesteśmy zszokowani motywowanym nienawiścią atakiem na polską rodzinę w Plymouth. Lokalne władze i policja zapewniły mnie, że robią wszystko, co w ich mocy, aby znaleźć podpalaczy i w przyszłości zapobiec jakimkolwiek ksenofobicznym incydentom wobec Polaków i innych migrantów - powiedział konsul Michał Mazurek, cytowany w informacji prasowej polskiej ambasady w Londynie.

"Bardzo poważne" potraktowanie sprawy

Przybudówka ogrodowa przy domu polskiej rodziny w Efford, wschodniej dzielnicy Plymouth, została podpalona w nocy ze środy na czwartek.

Jak informowaliśmy na Kontakt 24, podpalacze zostawili również kartkę z groźbą: "wracajcie do swojego pier*****ego kraju. Następna będzie twoja rodzina".

Polski konsul podkreślił, że rozmawiał z poszkodowaną rodziną i podziękował lokalnym władzom za "bardzo poważne" potraktowanie sprawy i zaoferowanie wszelkiego niezbędnego wsparcia.

- Jesteśmy bardzo zaniepokojeni eskalacją ataków - z obelg i obraźliwego graffiti do przestępstw, które zagrażają życiu ludzkiemu. Apeluję do każdego, kto jest świadkiem albo ofiarą podobnych ataków, o zgłaszanie ich policji - powiedział.

"Podpalenie motywowane rasowo"

Przedstawiciel miejscowej policji, inspektor Darren Green, zaznaczył, że zdaniem służb porządkowych podpalenie "zostało dokonane celowo, było motywowane rasowo i stanowiło bezpośrednie zagrożenie życia".

Szef miejscowej policji Andy Boulting podkreślił z kolei, że incydent w Plymouth jest "bardzo poważny". Dodał, że "to kolejny przypadek przestępstwa nienawiści". - Jest to dla mnie smutne z punktu widzenia zawodowego i osobistego - dodał.

- Jestem dumny z tego, że dzielimy nasze wspaniałe miasto z ludźmi z całego świata i mamy szczęście widząc, jak nasza społeczność jest przez to wzbogacana - powiedział Boulting. Zaznaczył, że policjanci solidaryzują się z polską społecznością, "rozumiejąc, jak to wpływa na ich codzienne życie".

Jak dodał, do śledztwa została skierowana jednostka do walki z przestępstwami motywowanymi nienawiścią.

Mówimy głośno i wyraźnie, że nie będziemy akceptowali tego typu incydentów. Stanowczo potępiamy rasistowski atak i solidaryzujemy się ze zróżnicowanymi społecznościami mieszkającymi w Plymouth Dave Downie, radny Plymouth

Wrogie zachowania po referendum

Radny miasta Plymouth, Dave Downie, także zapewnił o swoim wsparciu. - Mówimy głośno i wyraźnie, że nie będziemy akceptowali tego typu incydentów - powiedział. - Stanowczo potępiamy rasistowski atak i solidaryzujemy się ze zróżnicowanymi społecznościami mieszkającymi w Plymouth - mówił. Podpalenie w Plymouth to najpoważniejszy z serii incydentów motywowanych nienawiścią na tle narodowościowym wobec Polaków i innych grup imigranckich w Wielkiej Brytanii po czerwcowym referendum.

Lokalne oddziały policji zgłaszały nawet ponadpięciokrotny wzrost przestępstw o podobnym charakterze, które jednak w większości polegały na groźbach i obraźliwych komentarzach. Według sondażu Instytutu Badań Rynkowych i Społecznych, aż 12 proc. Polaków mieszkających na Wyspach spotkało się z jakąś formą wrogiego zachowania w następstwie referendum. Blisko dwa tygodnie temu, tuż po ogłoszeniu wyników, namalowano obraźliwe graffiti na fasadzie Polskiego Ośrodka Społeczno-Kulturalnego w zachodnim Londynie, a polskie rodziny mieszkające w hrabstwie Cambridgeshire otrzymały ulotki wzywające - jak to określono - "polskie robactwo" do opuszczenia kraju. Policja bada obie sprawy; wciąż nie znalazła jednak sprawców.

Autor: ank/popi / Źródło: PAP, Kontakt 24

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

Dwaj policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Świdwinie na Pomorzu Zachodnim zostali zawieszeni w obowiązkach służbowych. Wszczęto wobec nich postępowanie dyscyplinarne. To pokłosie interwencji w Połczynie-Zdroju, w wyniku której miało dojść do zgonu mężczyzny. - Z monitoringu wynika, że nie został przewieziony do szpitala, tylko na klatkę schodową - informuje prokuratura. Informację otrzymaliśmy na Kontakt24.

Policjanci zawieszeni po śmierci mężczyzny. "Nie został przewieziony do szpitala, tylko na klatkę schodową"

Policjanci zawieszeni po śmierci mężczyzny. "Nie został przewieziony do szpitala, tylko na klatkę schodową"

Źródło:
tvn24.pl

Bolid przeciął niebo we wtorek rano w okolicach Kołbieli (woj. mazowieckie). Efektowna, jasna kula światła została uchwycona przez kamerkę samochodową Reportera24. Zjawisko można zobaczyć na nagraniu.

Jasny punkt na niebie nad Mazowszem. Wiemy, czym był

Jasny punkt na niebie nad Mazowszem. Wiemy, czym był

Źródło:
tvnmeteo.pl, Z głową w gwiazdach, Skytinel

W środku nocy warszawscy strażacy musieli ściągać auto ze ściany budynku. Po tym, jak kierowca wypadł z jezdni Wybrzeża Kościuszkowskiego, samochód zatrzymał się w bardzo nietypowej pozycji. Po drodze skosił jeszcze barierki, uderzył w drzewo i zaparkowany pojazd. "Rachunek" wystawiła policja.

Wypadł z drogi, zatrzymał się na ścianie, niemal w pionie

Wypadł z drogi, zatrzymał się na ścianie, niemal w pionie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z powodu mgły w środę na lotnisku Kraków-Balice występują utrudnienia. - Mam informację o 12 lotach, które nie mogły wylądować - przekazała w środę przed południem rzeczniczka prasowa krakowskiego portu lotniczego Natalia Vince.

Gęsta mgła zakłóca pracę lotniska Kraków-Balice

Gęsta mgła zakłóca pracę lotniska Kraków-Balice

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl

Smugi opadowe pojawiły się we wtorek nad Białymstokiem. Widok ten, zwany też zjawiskiem virga, uchwycił na zdjęciach Reporter24 pan Szymon. - Przypomina włókna wystające z chmury - skomentował autor fotografii.

"Włókna wystające z chmury". Coś takiego nie pojawia się często

"Włókna wystające z chmury". Coś takiego nie pojawia się często

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl

W Rudzie Śląskiej płonie market chiński. Nad miastem widać wysoki słup dymu. Zdjęcia pożaru otrzymaliśmy na Kontakt24. Pożar udało się opanować po dwóch godzinach.

Duży pożar w Rudzie Śląskiej. Spłonął sklep chiński

Duży pożar w Rudzie Śląskiej. Spłonął sklep chiński

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

32-latek zastrzelił podczas rodzinnego spotkania w Namysłowie rodziców i brata, a następnie zabarykadował się z trzema innymi osobami - kobietą i dwójką dzieci. Do akcji wysłano oddziały antyterrorystów. Mężczyzna ignorował negocjatorów i według wstępnych ustaleń popełnił samobójstwo przed szturmem policjantów.

Rodzinna tragedia. Zastrzelił trzy osoby, zabarykadował się z dziećmi

Rodzinna tragedia. Zastrzelił trzy osoby, zabarykadował się z dziećmi

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl, TVN24

Samolot z Warszawy do Nowego Jorku chwilę przed startem został cofnięty z pasa startowego z powodu awanturującego się pasażera. - Gdy na pokład weszła ochrona, dostał jakiegoś szału - opisał pasażer feralnego lotu. Agresywny mężczyzna nigdzie nie poleciał, został wyprowadzony i zatrzymany.

Awantura przed startem. "Na pokład weszła ochrona, ten mężczyzna dostał jakiegoś szału"

Awantura przed startem. "Na pokład weszła ochrona, ten mężczyzna dostał jakiegoś szału"

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

W środę na terenie dawnej bazy PKS w Mławie doszło do zawalenia stropu. Jak podała straż pożarna, trzy osoby znalazły się pod gruzami. Dwie nie żyją. Prowadzona była akcja przeszukiwania rumowiska z wykorzystaniem psów. Nikogo nie znaleziono. Prokurator Rejonowy w Mławie Marcin Bagiński powiedział, że w sprawie zawalenia się hali na pewno zostanie wszczęte śledztwo.

Zawalił się strop dawnej bazy PKS, dwie ofiary śmiertelne. Prokuratura zapowiada śledztwo

Zawalił się strop dawnej bazy PKS, dwie ofiary śmiertelne. Prokuratura zapowiada śledztwo

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Śnieżna aura utrzymuje się nad Polską. Od piątkowego poranka w wielu regionach pada śnieg, który ma szansę utrzymać się jeszcze przez chwilę. Wiele osób, w tym Reporterzy24, zdecydowało się spędzić czas na świeżym powietrzu.

"Jest pięknie, bardzo się cieszę"

"Jest pięknie, bardzo się cieszę"

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt24

Auto płonęło na Bielanach. Na czas akcji zablokowano jezdnię w kierunku ulicy Powązkowskiej. Zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt24.

Pożar auta przed trasą S8. Nagranie

Pożar auta przed trasą S8. Nagranie

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt24

Kilka zastępów straży pożarnej walczy z pożarem w Zielonej Górze. Ogień pojawił się w jednym z warsztatów samochodowych. Wiadomo, że poszkodowana jest jedna osoba. - Ze względu na duży obszar objęty pożarem działania prawdopodobnie potrwają jeszcze wiele godzin - mówi Arkadiusz Kaniak, rzecznik lubuskiej policji.

Słup czarnego dymu jest widoczny z kilku kilometrów. Płonie warsztat samochodowy

Słup czarnego dymu jest widoczny z kilku kilometrów. Płonie warsztat samochodowy

Źródło:
tvn24.pl

Nad ranem w niedzielę nad Będzinem (woj. śląskie) rozbłysła efektowna kula światła. Zjawisko uchwyciła kamera Reporterki24. Co było jego źródłem?

Bardzo jasna kula światła nad Będzinem. Wiemy, co to było

Bardzo jasna kula światła nad Będzinem. Wiemy, co to było

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl, PAP

W ubiegłą noc na niebie górował tzw. Księżyc Bobrów. Była to zarazem ostatnia superpełnia w tym roku, czyli sytuacja, kiedy nasz naturalny satelita wydaje się być większy i jaśniejszy niż zwykle. Na Kontakt24 otrzymaliśmy niezwykłe zdjęcia Srebrnego Globu. To jednak nie koniec wyjątkowych wydarzeń. W ten weekend czeka nas także noc spadających gwiazd.

Ostatnia superpełnia w tym roku. Zdjęcia

Ostatnia superpełnia w tym roku. Zdjęcia

Źródło:
Kontakt24, CNN