Płonąca barykada i atak. "Wtargnął tłum migrantów". Kolejne nagrania z Calais

Atak w drodze do Calais

Wzniecili ogień, wbiegli na jezdnię, wdarli się do tira i zniszczyli towar. To relacja pani Aleksandry – Polki, która jeździ ciężarówką i w okolicy Calais we Francji musiała zmierzyć się z atakiem próbujących przedostać się do Wielkiej Brytanii migrantów. Nagranie otrzymaliśmy na Kontakt 24. Zniszczona została również ciężarówka pana Karola – innego kierowcy, który również przesłał naszej redakcji film.

Kontakt24 - Opinia użytownika

- Jestem kierowcą ciężarówki. W podwójnej obsadzie, wraz z mężem, już od lat systematycznie przeprawiamy się w rejonie Calais do Anglii - relacjonowała pani Aleksandra. W nocy z piątku na sobotę w okolicy Calais ich ciężarówkę zaatakowała grupa ludzi.

Z pobocza, z krzaków wybiegła grupa 20-30 mężczyzn. Krzyczeli, złożyli nam lusterka. Jedno nawet zbili. Prawdopodobnie po to, żebyśmy nie widzieli, ile osób wsiadło. Następnie wspinali się z tyłu kabiny na naczepę, zrobili dziurę w dachu i w ten sposób dostawali się do przestrzeni ładunkowej. Aleksandra, kierowca ciężarówki

- Z daleka zobaczyliśmy światło. Okazało się, że to był ogień- mówiła kobieta. Jak dodała, migranci położyli w poprzek autostrady gałęzie i je podpalili. Z kolei przed płonącą barykadą stali zamaskowani mężczyźni. - Mieli przy sobie wielkie kije i kamienie. Musieliśmy się zatrzymać. Przed nami zatrzymała się jeszcze jedna ciężarówka i kilka aut osobowych, w których były rodziny z dziećmi - relacjonowała pani Aleksandra.

- Z pobocza, z krzaków wybiegła grupa 20-30 mężczyzn. Krzyczeli, złożyli nam lusterka. Jedno nawet zbili. Prawdopodobnie po to, żebyśmy nie widzieli, ile osób wsiadło - opisywała. Potem - jak mówiła - tłum migrantów wspiął się na naczepę, zrobił dziurę w dachu i dostał się do przestrzeni ładunkowej.

Jak dodała, wokół jej samochodu chodziła grupa kilku zamaskowanych przestępców. - Wiedzieliśmy, że musimy podporządkować się temu, co każą, czyli stać grzecznie. Byli gotowi nas zaatakować, wrzeszczeli. - relacjonowała.

Według kobiety, zagrożenie trwało 8-9 minut. - Gdy zobaczyli nadjeżdżającą policję, szybko uprzątnęli gałęzie. Wszyscy, którzy mieli wsiąść, wsiedli na nasze auto i kazali jechać. Nie mogliśmy tam poczekać na przyjazd policji - relacjonowała. - Kiedy dojechaliśmy do Eurotunelu, pojazd został przeszukany i ochrona wyciągnęła ze środka 18 migrantów - dodała. Według niej, cały towar był zniszczony, a od policji francuskiej czy obsługi Eurotunelu "nie można uzyskać żadnego protokołu dotyczącego wtargnięcia i zniszczeń".

Zablokowali drogę i rzucili się na tira

Kontakt24 - Opinia użytownika

Niebezpieczną sytuację nagrał również pan Karol. Jechał on swoją ciężarówką w okolicy Calais w nocy z poniedziałku na wtorek. Jak relacjonował, w drodze do portu zauważył patrol policji usuwający gałęzie z drogi.

- 500, a może 700 metrów dalej zobaczyłem wbiegających na drogę uchodźców. Ciągnęli za sobą potężne gałęzie, żeby zatrzymać auta. Zwolniłem. Szybko zorientowałem się, że mają przy sobie również narzędzia. Nie zatrzymałem się, bo strach – relacjonował autor nagrania.

Jak dodał, jeden napastników najprawdopodobniej metalową rurą uszkodził drzwi. Na szczęście żadnemu z atakujących nie udało się wedrzeć do pojazdu. - Za mną jechał kierowca z Czech. Zrobił to samo. Też się nie zatrzymał. Po prostu przejechał moim śladem - mówił pan Karol.

Na nagraniu widać tylko kilku agresywnie zachowujących się mężczyzn. Jednak - jak mówił autor nagrania - grupa była liczniejsza. - Było tam około 20 osób - relacjonował.

To nie pierwsza tego typu sytuacja, której był świadkiem pan Karol. – Wcześniej widziałem podobne zdarzenia, ale jechałem w kolumnie pojazdów. Teraz pierwszy raz byłem na początku - mówił. - Oni są bezkarni - skomentował.

Weszli na samochód

To nie pierwsze nagrania, jakie otrzymujemy na Kontakt 24 z tej okolicy. W ubiegły wtorek świadkiem podobnej sytuacji był pan Mirosław. Ludzie wyskakujący na drogę, gałęzie leżące w poprzek jezdni i lecące w kierunku samochodu kamienie - to widać na jego nagraniu, które dotarło do naszej redakcji. Migrantom udało się wejść na jego samochód i dotrzeć do portu. Tam zostali zatrzymani. ZOBACZ NAGRANIE

"Atakują maczetami i nożami"

Jeszcze w tym miesiącu w Calais rozpoczną się prace nad budową wysokiego na cztery metry betonowego muru, który ma uniemożliwić migrantom przedostawanie się na ciężarówki jadące do Wielkiej Brytanii.

Większość z nich na przejazd na drugą stronę kanału La Manche czeka w prowizorycznym obozie, który zyskał przydomek "dżungla".

- W kierowców rzucają koktajlami Mołotowa, ścinają drzewa, by zablokować im drogę. Atakują maczetami i nożami - wyliczał Richard Burnett z Brytyjskiego Zrzeszenia Przewoźników Drogowych. - To przerażające - ocenił.

Szacuje się, że w "dżungli" przebywa od 7 do 10 tys. cudzoziemców z Azji i Afryki. Niemal wszyscy pragną osiedlić się w Wielkiej Brytanii. W marcu zlikwidowano południową część obozowiska, ale jej część północna przyjęła nowych migrantów i jest ich obecnie więcej niż przed marcową eksmisją. Francuskie władze zapowiadają całkowitą likwidację obozowiska, ale nie podają żadnych terminów. Mieszkańcy Calais skarżą się, że obecność migrantów paraliżuje życie codzienne i gospodarcze w regionu. CZYTAJ WIĘCEJ NA TEN TEMAT

WIĘCEJ MATERIAŁÓW "FAKTÓW" TVN ZNAJDZIESZ NA STRONIE FAKTY.TVN24.PL

Autor: kz//tka

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

W samolocie PLL LOT z Zurychu do Warszawy wykryto usterkę podwozia. Pasażerowie musieli opuścić pokład, a lot został ostatecznie odwołany. Informację o tym zdarzeniu otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Zablokowała się część podwozia, pasażerowie musieli wysiąść

Zablokowała się część podwozia, pasażerowie musieli wysiąść

Źródło:
Kontakt 24, tvnwarszawa.pl

Kierowca samochodu osobowego wjechał najpierw w kobietę z dzieckiem, a potem uderzył w ścianę budynku w Gdańsku. Z ustaleń policjantów wynika, że 50-latek zasłabł za kierownicą. Mężczyzna był trzeźwy. Na miejscu pracuje policja. Zdjęcia ze zdarzenia otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Samochód wjechał w pieszych, a potem w budynek

Samochód wjechał w pieszych, a potem w budynek

Źródło:
tvn24.pl

W czwartek późnym wieczorem na niebie nad Polską można było zobaczyć nietypowe zjawisko. Była to rozległa, jasna chmura, kierująca się na północ. Jej zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt 24. Pojawiły się pytania na temat tego, co mogło być przyczyną tego widoku.

Tajemnicze światło na niebie. Co leciało nad Polską

Tajemnicze światło na niebie. Co leciało nad Polską

Aktualizacja:
Źródło:
"Z głową w gwiazdach", tvnmeteo.pl, Kontakt 24

Na Kontakt 24 otrzymaliśmy informację o szybowcu, który zawisł na drzewie w Płocku przy ulicy Bielskiej. Straż pożarna potwierdziła, że pilot awaryjnie lądował i jest pod opieką lekarzy.

Szybowiec awaryjnie lądował, zawisł na drzewie

Szybowiec awaryjnie lądował, zawisł na drzewie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pożar w fabryce mebli w Toruniu. Spłonęła hala produkcyjna, nie ma osób poszkodowanych. Straty są jednak bardzo duże. Przyczyna pożaru nie jest na razie znana. To wyjaśni policyjne śledztwo.

Pożar w fabryce mebli, spłonęła hala produkcyjna

Pożar w fabryce mebli, spłonęła hala produkcyjna

Źródło:
tvn24.pl

Polak był świadkiem jednego z tornad, które w sobotnią noc uderzyły w stan Nebraska. Pogoda zaskoczyła mężczyznę w drodze, co zmusiło go do poszukiwania schronienia na stacji benzynowej. Nagranie otrzymaliśmy na Kontakt 24.

"Widok ludzi na podłodze, krzyczący personel. Jakbym grał w filmie katastroficznym"

"Widok ludzi na podłodze, krzyczący personel. Jakbym grał w filmie katastroficznym"

Źródło:
Kontakt 24

Na Kontakt 24 napisał czytelnik, który był pasażerem lotu na trasie Bukareszt-Warszawa. Z jego relacji wynika, że podczas lądowania w samolot uderzył piorun. Jak opisał, w kabinie było słychać huk i widać oślepiające światło. Rzecznik przewoźnika potwierdził zdarzenie.

"Jeden wielki huk i oślepiające światło". W lądujący samolot uderzył piorun

"Jeden wielki huk i oślepiające światło". W lądujący samolot uderzył piorun

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Incydent podczas piątkowych uroczystości upamiętniających 81. rocznicę wybuchu powstania w getcie warszawskim. Zakapturzony mężczyzna stanął przy Pomniku Bohaterów Getta, trzymając flagę Palestyny. Nagranie otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Z palestyńską flagą przy Pomniku Bohaterów Getta

Z palestyńską flagą przy Pomniku Bohaterów Getta

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl, PAP

Zorza polarna pojawiła się na polskim niebie w sobotnią noc. W jej obserwacji nie przeszkodziły nawet chmury, których gruba warstwa otulała w nocy część naszego kraju.

Zza zasłony chmur wyjrzały światła północy

Zza zasłony chmur wyjrzały światła północy

Aktualizacja:
Źródło:
Z głową w gwiazdach, tvnmeteo.pl, Kontakt 24