Gigantycznych powodów do dumy Dominik ma od kilku lat. W 2014 roku ustanowił rekord Polski. Jego dynia ważyła 598 kilogramów. Rok później pobił swój wynik i wystartował z 648-kilogramowym okazem. Reporterowi 24 nadal było mało. Tegoroczną postanowił jeszcze bardziej "utuczyć". Na wadze było 652,8 kg. W obwodzie - bagatela - 5 metrów i 17 centymetrów.

- Dynia byłaby jeszcze większa, ale pękła - mówi ze smutkiem Reporter 24. Ze smutkiem, bo warzywo miało pobić kolejny rekord Polski i stać się tą najcięższą w naszym kraju. Dynia miała też jechać na mistrzostwa Europy. - Nie wytrwała, za szybko rosła - opowiada hodowca z Kurówek (woj. łódzkie).

Teraz gigantyczna dynia zdobi ogródek Damiana. - Jest u mnie na wystawie. Na konkurs się nie doczekała, ale czeka na rozgłos - śmieje się mężczyzna. - Ona jest spektakularna. Jeszcze w Polsce takiej nie było - reklamuje. I, jak przyznaje, nieoficjalnie ustanowiła nowy rekord, bo takiego "grubasa" jeszcze na mistrzostwach nie było.

Dominik nie poddaje się. Ma w zanadrzu drugą, trochę mniejszą. - Na oko ta dynia waży około 540 kilogramów. Ona jeszcze rośnie. Ale mam nadzieję, że to z nią pojadę na mistrzostwa Polski - zaznacza mężczyzna.

Czasu jest niewiele. "Festiwal Dyni w Sercu Opolszczyzny" odbędzie się 25 września w Krapkowicach. Trzymamy kciuki, by ta dynia szybko utyła, a Reporter 24 miał na koncie kolejne zwycięstwo.

Dominik powiększył tym samym naszą galerię hodowców gigantycznych warzyw. Przyznajemy, dyni o takich rozmiarach, jeszcze od żadnego Reportera 24 nie otrzymaliśmy. Pisaliśmy o tych trochę szczuplejszych, a także o m.in. gigantycznych pomidorach i rzodkiewkach. Była też cytryna-gigant.

Wy również hodujecie olbrzymie owoce i warzywa? Pochwalcie się! Czekamy na Wasze zdjęcie i filmy. Prześlijcie je na Kontakt 24. Wasze materiały publikujemy w naszym serwisie oraz na portalu tvn24.pl. Bardzo często pojawiają się także na antenie TVN24 i TVN24 BiS.

Autor: ank/popi