"Po prostu wsiąść na rower i jechać przed siebie"
Wzdłuż Wisły i przez dwa mosty
Jej kolejna propozycja jest bardziej miejska. "Z Ursynowa ruszamy jedną z najbardziej popularnych tras rowerowych – Doliną Służewiecką, Sikorskiego, Trasą Siekierkowską i przenosimy się na drugą stronę Wisły" - tłumaczy Reporterka 24.
"Następnie jedziemy wzdłuż rzeki na północ. Część ścieżki jest wzdłuż ruchliwej drogi, ale jest kilka odcinków - m.in. za mostem Łazienkowskim - które pozwalają jechać dołem, gruntową drogą przy samej rzece.
Chwali, że droga jest przyjemna, szeroka, z drzewami po obu stronach. Co jakiś czas oglądamy z bliska Wisłę i panoramę lewobrzeżnej Warszawy. "Po drodze knajpki, można zatrzymać się na lody albo picie. Przy moście Poniatowskiego, gdy był niski poziom wody, do niedawna można było natrafić na szczątki starego mostu Poniatowskiego, np. stare torowisko" - dodaje.
"Lecimy dalej na północ. Dojeżdżamy do mostu Świętokrzyskiego albo do Gdańskiego, przejeżdżamy na drugą stronę Wisły i wracamy wzdłuż rzeki na południe. W tej chwili kończy się remont Nadwiślańskiego Szlaku Rowerowego, dzięki czemu przejazd na większości odcinków jest bardzo komfortowy" - pisze Reporterka 24.
"Trasa – chociaż może na pierwszy rzut oka wydawać się nudna – jest na wielu odcinkach bardzo piękna. Jeżeli jeszcze natrafimy na widowiskowy zachód słońca, możemy zobaczyć to, co na zdjęciach" - stwierdza.
A Wy jak aktywnie spędzacie weekend? Jakie sporty uprawiacie? Pokażcie nam. Czekamy na Wasze zdjęcia i filmy! Możecie je zamieszczać w serwisie Kontaktu 24 bądź mailowo na kontakt24@tvn.pl.
Dołącz do naszego gorącego tematu: Sportowa Polska. Rower, bieganie a może coś ekstremalnego?