Hala recyklingu opon w ogniu. "Trudny pożar"
W nocy ogień pojawił się na terenie firmy recyklingowej w Kębłowie koło Wolsztyna (Wielkopolskie). W kulminacyjnym momencie z żywiołem walczyło 28 zastępów straży. Pierwszą informację, zdjęcia i nagranie otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Pożar wybuchł 11 minut po północy. Ze zgłoszenia, które wpłynęło do wolsztyńskich strażaków, wynikało, że pożar objął halę recyklingu opon i elementów gumowych, z których był produkowany olej pirolityczny.
Jeszcze podczas akcji gaśniczej strażacy podawali, że pożar był trudny. To ze względu na palące się materiały gumowe, a także znajdujący się w hali gaz. W trakcie pożaru część oleju wyciekła. W kulminacyjnym momencie na miejscu pracowało 28 zastępów straży pożarnej.
Hala spłonęła
- Trwa dogaszanie budynku, który, niestety, spłonął całkowicie. Była to hala o wielkości 1800 metrów kwadratowych i wysoka na 10 metrów - mówił nam w piątek rano dyżurny Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Wolsztynie.
Gdy pojawił się ogień, na terenie firmy znajdowało się dwóch pracowników, którzy ewakuowali się sami przed przyjazdem strażaków. Nikomu nic się nie stało.
- Działania strażaków zostały zakończone. Ostatni zastęp wrócił do bazy o 15:20 - powiedział po godzinie 17:00 dyżurny wolsztyńskiej straży.
Autor: jw,mj//ank
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
W czwartek w niektórych częściach Polski można było zaobserwować wyjątkowe zjawisko - na niebie pojawiło się halo. Zdjęcia i nagarnia świetlistej obręczy wokół Słońca otrzymaliśmy na Kontakt24.
W Kopalni Węgla Kamiennego "Pniówek" niedaleko Jastrzębia-Zdroju doszło do wypływu metanu. Wiceprezes JSW Adam Rozmus poinformował przed północą, że w wyniku tego zdarzenia zginęło dwóch górników.
Wypadek w kopalni "Pniówek". Nie żyją dwaj górnicy
Na drodze S19 w Modliborzycach (woj. lubelskie) zderzyło się kilkanaście samochodów. Nikt nie zginął, ale 12 osób zostało rannych. Na Kontakt24 otrzymaliśmy film z jednego z samochodów przejeżdżających tamtędy w momencie zdarzenia.
"Biała ściana". Tyle widzieli kierowcy w czasie karambolu na S19. Nagranie
Podchorąży z Wojskowej Akademii Technicznej doznał obrażeń w wyniku działania dwóch innych żołnierzy. Rektor uczelni wszczął wobec nich postępowanie dyscyplinarne. Incydent bada Żandarmeria Wojskowa pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Warszawa Ursynów.
Ranny podchorąży, postępowanie dyscyplinarne wobec jego kolegów
- Źródło:
- tvnwarszawa.pl
Po tym jak służby otrzymały zgłoszenie o podejrzanym pakunku, ewakuowano pociąg relacji Przemyśl-Kijów. W składzie znajdowało się 480 osób. Wszyscy pasażerowie zostali bezpiecznie wyprowadzeni. "Nie znaleziono żadnych niebezpiecznych przedmiotów" - podała policja.
Z pociągu ewakuowano 480 osób
Najpierw jeden, za nim kilka kolejnych. Przez drogę niedaleko Krynek (Podlaskie) przebiegły żubry, co uwiecznił czytelnik Kontaktu24. Jak skomentował autor nagrania, żubry zazwyczaj rozglądają się przed przejściem przez jezdnię, jak gdyby upewniały się, czy są bezpieczne.
