Reporter 24 odkrył las w kształcie psa. "Wszyscy byli w szoku"
Reporter 24 przy pomocy drona wykonał zdjęcie lasu, które swym kształtem przypomina psa. Niecodzienny widok zaobserwował w okolicach Jawora (Dolnośląskie). "To chyba jedyne takie miejsce na świecie" - twierdzi pan Jacek.
Leśny pies po raz pierwszy zwrócił uwagę pana Jacka podczas poszukiwania miejsca na lot dronem.
- Na mapie w internecie zauważyłem ciekawe miejsce, obróciłem widok i zobaczyłem coś, co do złudzenia przypominało psa. Postanowiłem, że zabiorę tam żonę. Chciałem zrobić jej niespodziankę. Dodatkowo to były moje pierwsze loty dronem - tłumaczy Reporter 24.
"Wszyscy byli w szoku"
Pan Jacek razem z małżonką udali się w okolice Jawora, gdzie faktycznie udało im się odnaleźć leśnego czworonoga.
- Zastanawialiśmy się, czy ktoś to zrobił specjalnie, ale po tym, jak opublikowałem zdjęcie w internecie wszyscy byli w szoku, więc wychodzi na to, że ten układ jest przypadkowy - opisuje.
- To dziwne i fajne uczucie, bo wychodzi na to, że jestem pierwszą osobą, której udało się sfotografować chyba jedyne miejsce na świecie, gdzie las jest w kształcie psa - przyznaje pan Jacek.
To nie pierwszy raz, kiedy dolnośląskie lasy zaskoczyły swoją kreatywnością. W maju, w okolicach miejscowości Trzebnica, po środku żółtego pola rzepaku, inny Reporter 24 odnalazł zielone serce.
Autor: est//ank
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
W środę po ulicach Krakowa biegał kangur. Torbacz był widziany w różnych częściach miasta w dzielnicy Nowa Huta. W poszukiwaniach brała udział policja i właściciel zwierzęcia. Po południu udało się złapać torbacza. Nagranie z obławy otrzymaliśmy na Kontakt24.
Po Krakowie skakał kangur. Nagranie z obławy
W miejscowości Stanisławka na drzewie znaleziono drona. Na miejscu jest policja i straż pożarna. To kolejny taki przypadek na Lubelszczyźnie po naruszeniu polskiej przestrzeni powietrznej podczas ataku Rosji na Ukrainę w ubiegłym tygodniu. Pierwszą informację o znalezisku otrzymaliśmy na Kontakt24.
Dron znaleziony pod Zamościem
W Sulechowie (woj. lubuskie) 15-latek przyszedł na lekcje z długim nożem. Na miejsce wezwano policję. - Nikt nie został ranny, nie było też informacji o tym, aby chłopak próbował nim kogoś zaatakować - relacjonuje Małgorzata Stanisławska z zielonogórskiej policji.
Uczeń przyszedł z nożem do szkoły. Interweniowała policja
Wyprzedzanie zaczął w miejscu, w którym nie powinien i niemal w ostatniej chwili uciekł przed zderzeniem czołowym z ciężarówką. Kierowca osobowego samochodu miał sporo szczęścia i znacznie mniej rozsądku.
Uciekł tuż sprzed maski ciężarówki. "Nic by z niego nie zostało"
- Źródło:
- Kontakt24, tvn24.pl
71-letnia mieszkanka Będzina twierdzi, że została zaatakowana podczas spaceru przez dwa duże psy. Zwierzęta zagryzły jej 16-letniego pieska Kajtka. Kobiecie pomogli przechodnie. Agresywne psy trafiły do schroniska. Informację o zdarzeniu otrzymaliśmy na Kontakt24.
"Złapał za kark i trzymał, drugi zaczął gryźć". Kajtek nie przeżył
Strażacy dogaszają pożar autobusu w Dąbrowie Górniczej (województwo śląskie). Dymiący się silnik w porę zauważył kierowca, który kazał pasażerom opuścić pojazd. Kiedy pojawił się ogień, w środku już nikogo nie było.
Pożar autobusu miejskiego. W środku było 10 pasażerów, zdążyli uciec
Na szkoleniu dla funkcjonariuszy pełniących obowiązki negocjatorów policyjnych zjawił się policjant pod wpływem alkoholu - taką informację otrzymaliśmy na Kontakt24. Funkcjonariusz to zastępca komendanta powiatowego policji w Stalowej Woli (Podkarpacie). Jak informuje zespół prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie, zastępca komendanta został odwołany ze stanowiska, wszczęto też postępowanie dyscyplinarne.
Wysoko postawiony policjant na szkoleniu, wcześniej pił alkohol. Są konsekwencje
Na maszcie telekomunikacyjnym w Wysokiem Mazowieckiem ktoś umieścił flagę z sierpem i młotem. Zauważył ją właściciel terenu. Początkowo myślał, że to "chuligański wybryk". Po doniesieniach o przekroczeniu polskiej granicy przez obce drony zdecydował się zawiadomić służby.