Dreamliner LOT-u z kilkunastogodzinnym opóźnieniem wystartował z Singapuru do Warszawy. Powodem były problemy techniczne. Pierwszą informację otrzymaliśmy na Kontakt 24.
O opóźnionym locie poinformował nas pan Łukasz. Według niego, samolot miał wylecieć z Singapuru o godzinie 00:25 czasu lokalnego (w niedzielę o godzinie 17:25 czasu polskiego).
"Jesteśmy w Singapurze. Powinniśmy wracać do Polski. Niestety po raz kolejny dreamliner LOT-u popsuł się i lot, po pięciu godzinach oczekiwania na lotnisku, został odwołany. Dodam, że nasz lot był przewidziany na godzinę 0:25 czasu singapurskiego. O godzinie 5:20 lot został odwołany i poinformowano nas, abyśmy udali się do hotelu" - napisał nam pan Łukasz.
Michał Czernicki z Polskich Linii Lotniczych LOT przekazał, że chodzi o samolot typu Boeing 787-8 Dreamliner.
- Samolot nie został odwołany, a opóźniony z racji konieczności wymiany jednego z układów systemu elektronicznego komputera pokładowego - poinformował.
Samolot wystartował do Warszawy po godzinie 18 czasu lokalnego (po godzinie 11:00 czasu polskiego). Wylądował na stołecznym Lotnisku Chopina o godzinie 23:30.
Autor: dk//ank