Chłopiec na hulajnodze wjechał przed auto

Do zdarzenia doszło w Kielcach

Gdyby gwałtownie nie zahamował, mogłoby dojść do tragedii. Pan Artur, Reporter 24 zobaczył kilkuletniego chłopca wjeżdżającego na hulajnodze tuż przed maskę jego samochodu. Na szczęście zdążył wyhamować i dziecku nic się nie stało. Do niebezpiecznej sytuacji doszło w Kielcach. Nagranie otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Kontakt24 - Opinia użytownika

Jak przekazał autor nagrania, pan Artur, zarejestrowana sytuacja miała miejsce 13 września o godzinie 16.30 na ulicy Szymanowskiego w Kielcach. Na nagraniu, które otrzymaliśmy na Kontakt 24, widać chłopca wjeżdżającego na hulajnodze na ulicę, przed nadjeżdżającym samochodem. Kierowca szczęśliwie zdążył wyhamować.

- Wydaje mi się, że na przejażdżce był razem ze starszą siostrą i kolegami czy też braćmi, bo grupka dzieci z hulajnogami zatrzymała się przed ulicą, a tylko ten chłopiec przez nią przejechał - uzupełnił autor nagrania.

Reporter 24 relacjonował, że odjechał, gdy dziecko przejechało na drugą stronę ulicy. - Nie chciałem wysiadać i krzyczeć na tego chłopca, wydawał się wystarczająco zestresowany - powiedział pan Artur.

Ku przestrodze

- Wysłałem to nagranie, żeby przestrzec przed niepilnowaniem swoich dzieci. Dzieci na hulajnogach mogą "wyskoczyć" w ostatniej chwili. Gdybym nie zahamował, mogłoby się to skończyć tragicznie - powiedział mężczyzna. Dodał, że nie zgłosił sprawy policji.

Nie pierwszy raz

O podobnej sytuacji pisaliśmy w zeszłym roku. Wtedy to chłopiec przejechał na hulajnodze przez ulicę na czerwonym świetle. Nagranie niebezpiecznej sytuacji wysłał nam pan Mateusz, kierowca, przed którego autem przejechał chłopiec. - Najlepiej, żeby takie małe dzieci w ogóle nie jeździły same po centrum miasta, a tym bardziej przez ulicę - mówił internauta.

Świadkiem niebezpiecznej sytuacji był także pan Bogdan, który jechał ulicami Zgierza. Przed maskę jego samochodu wybiegł chłopiec. Kierowcy także udało się uniknąć wypadku. - Staram się mieć oczy dookoła głowy - przyznał wtedy Reporter 24.

Autor: jw, ok/ak / Źródło: Kontakt 24

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

W niedzielę autobus komunikacji miejskiej utknął między rogatkami na przejeździe kolejowym w Krakowie. Jeden z pasażerów wyłamał rogatkę, by umożliwić kierowcy ucieczkę.

Autobus z pasażerami utknął między rogatkami. Kierowca ukarany mandatem

Autobus z pasażerami utknął między rogatkami. Kierowca ukarany mandatem

Źródło:
Kontakt24

Wtorek, tuż przed Wigilią, przywitał niektórych mieszkańców Polski niewielkimi opadami śniegu. Zdjęcie zabielonego krajobrazu otrzymaliśmy na Kontakt24.

Śnieg w Polsce. Są takie miejsca, gdzie zrobiło się biało

Śnieg w Polsce. Są takie miejsca, gdzie zrobiło się biało

Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt24

W Kopalni Węgla Kamiennego "Pniówek" niedaleko Jastrzębia-Zdroju doszło do wypływu metanu. Wiceprezes JSW Adam Rozmus poinformował przed północą, że w wyniku tego zdarzenia zginęło dwóch górników.

Wypadek w kopalni "Pniówek". Nie żyją dwaj górnicy

Wypadek w kopalni "Pniówek". Nie żyją dwaj górnicy

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP

Policja z Płońska (Mazowieckie) przestrzega kierowców przed utrudnieniami na trasie S7 w miejscowości Szczytniki. Ciężarówka uderzyła tam w bariery energochłonne i wypadły z niej puszki z piwem.

Ciężarówka na barierach, puszki z piwem na S7

Ciężarówka na barierach, puszki z piwem na S7

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Niebezpieczna sytuacja w centrum Katowic. Z terenu budowy apartamentowca na chodnik i jezdnię spadła płyta. Policja sprawdza, czy doszło do przestępstwa. Informację i zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt24.

Płyta z budowy spadła na chodnik i jezdnię. Sprawę bada policja

Płyta z budowy spadła na chodnik i jezdnię. Sprawę bada policja

Źródło:
tvn24.pl

Na drodze S19 w Modliborzycach (woj. lubelskie) zderzyło się kilkanaście samochodów. Nikt nie zginął, ale 12 osób zostało rannych. Na Kontakt24 otrzymaliśmy film z jednego z samochodów przejeżdżających tamtędy w momencie zdarzenia.

"Biała ściana". Tyle widzieli kierowcy w czasie karambolu na S19. Nagranie

"Biała ściana". Tyle widzieli kierowcy w czasie karambolu na S19. Nagranie

Źródło:
tvn24.pl / Kontakt24

Na Kontakt24 otrzymaliśmy zdjęcie rzadkiego zjawiska, nazywanego lodowymi włosami lub peruką wiedźmy. Jak powstają lodowe włosy?

Peruka wiedźmy w Gdańsku. Reporterka24 miała farta

Peruka wiedźmy w Gdańsku. Reporterka24 miała farta

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl

Podchorąży z Wojskowej Akademii Technicznej doznał obrażeń w wyniku działania dwóch innych żołnierzy. Rektor uczelni wszczął wobec nich postępowanie dyscyplinarne. Incydent bada Żandarmeria Wojskowa pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Warszawa Ursynów.

Ranny podchorąży, postępowanie dyscyplinarne wobec jego kolegów

Ranny podchorąży, postępowanie dyscyplinarne wobec jego kolegów

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja zatrzymała mężczyznę, który w nocy z poniedziałku na wtorek postrzelił innego mężczyznę na stacji paliw w Żarach (woj. lubuskie). Poszkodowany trafił do szpitala, a śledztwo w sprawie jest w toku.

Strzały na stacji paliw. Ranny mężczyzna, drugi zatrzymany po obławie

Strzały na stacji paliw. Ranny mężczyzna, drugi zatrzymany po obławie

Źródło:
Kontakt24, TVN24

Po tym jak służby otrzymały zgłoszenie o podejrzanym pakunku, ewakuowano pociąg relacji Przemyśl-Kijów. W składzie znajdowało się 480 osób. Wszyscy pasażerowie zostali bezpiecznie wyprowadzeni. "Nie znaleziono żadnych niebezpiecznych przedmiotów" - podała policja.

Z pociągu ewakuowano 480 osób

Z pociągu ewakuowano 480 osób

Źródło:
tvn24.pl/PAP

Na Tarchominie strażacy pomogli gołębiowi, który zaplątał się w siatkę. Ptak utknął na ósmym piętrze bloku. Ratownicy użyli podnośnika.

Gołąb zaplątał się w siatkę. Strażacy musieli się dostać na ósme piętro

Gołąb zaplątał się w siatkę. Strażacy musieli się dostać na ósme piętro

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Najpierw jeden, za nim kilka kolejnych. Przez drogę niedaleko Krynek (Podlaskie) przebiegły żubry, co uwiecznił czytelnik Kontaktu24. Jak skomentował autor nagrania, żubry zazwyczaj rozglądają się przed przejściem przez jezdnię, jak gdyby upewniały się, czy są bezpieczne.

Pierwszy odważnie, drugi z rezerwą. Tak żubry przechodziły przez jezdnię

Pierwszy odważnie, drugi z rezerwą. Tak żubry przechodziły przez jezdnię

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl