Potrącił dwóch mężczyzn i wylądował na boku
30-letni mężczyzna potrącił dwóch pracowników remontowych w Tychach. Obaj trafili do szpitala. Jak przekazała policja, kierowca był trzeźwy. Pierwszą informację i zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Do wypadku doszło na ulicy Oświęcimskiej, będącej fragmentem drogi krajowej numer 4.
30-letni mężczyzna, kierujący dacią, potrącił dwóch pracowników, którzy remontowali drogę.
- Jeden z nich został przetransportowany śmigłowcem do Górnośląskiego Centrum Medycznego w Katowicach. Drugi został zabrany karetką, jednak nie mam potwierdzenia, do którego szpitala - poinformowała mł. asp. Agnieszka Semik z Komendy Miejskiej Policji w Tychach.
- Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo - dodała.
Był trzeźwy
Jak wynika ze zdjęć, które otrzymaliśmy na Kontaktu 24, po wypadku auto przewróciło się na bok.
Jak przekazała, kierowca został zatrzymany na miejscu zdarzenia. - Po wykonaniu czynności został wypuszczony. - Był trzeźwy - przekazała mł. asp. Semik.
Autor: dk/kab
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
Wyprzedzanie zaczął w miejscu, w którym nie powinien i niemal w ostatniej chwili uciekł przed zderzeniem czołowym z ciężarówką. Kierowca osobowego samochodu miał sporo szczęścia i znacznie mniej rozsądku.
Uciekł tuż sprzed maski ciężarówki. "Nic by z niego nie zostało"
- Źródło:
- Kontakt24, tvn24.pl
71-letnia mieszkanka Będzina twierdzi, że została zaatakowana podczas spaceru przez dwa duże psy. Zwierzęta zagryzły jej 16-letniego pieska Kajtka. Kobiecie pomogli przechodnie. Agresywne psy trafiły do schroniska. Informację o zdarzeniu otrzymaliśmy na Kontakt24.
"Złapał za kark i trzymał, drugi zaczął gryźć". Kajtek nie przeżył
Strażacy dogaszają pożar autobusu w Dąbrowie Górniczej (województwo śląskie). Dymiący się silnik w porę zauważył kierowca, który kazał pasażerom opuścić pojazd. Kiedy pojawił się ogień, w środku już nikogo nie było.
Pożar autobusu miejskiego. W środku było 10 pasażerów, zdążyli uciec
Na szkoleniu dla funkcjonariuszy pełniących obowiązki negocjatorów policyjnych zjawił się policjant pod wpływem alkoholu - taką informację otrzymaliśmy na Kontakt24. Funkcjonariusz to zastępca komendanta powiatowego policji w Stalowej Woli (Podkarpacie). Jak informuje zespół prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie, zastępca komendanta został odwołany ze stanowiska, wszczęto też postępowanie dyscyplinarne.
Wysoko postawiony policjant na szkoleniu, wcześniej pił alkohol. Są konsekwencje
Na maszcie telekomunikacyjnym w Wysokiem Mazowieckiem ktoś umieścił flagę z sierpem i młotem. Zauważył ją właściciel terenu. Początkowo myślał, że to "chuligański wybryk". Po doniesieniach o przekroczeniu polskiej granicy przez obce drony zdecydował się zawiadomić służby.
Flaga z sierpem i młotem na maszcie telekomunikacyjnym
Burze przetoczyły się w poniedziałek przez Polskę. W związku z trudną sytuacją pogodową strażacy interweniowali ponad 400 razy. Ich działania polegały głównie na usuwaniu połamanych gałęzi i wypompowywaniu wody z zalanych terenów. Najwięcej zgłoszeń odnotowano w Małopolsce.
"Wody było po kolana". Powalone drzewa, setki interwencji
W niedzielę mogliśmy podziwiać wyjątkowe zjawisko astronomiczne - zaćmienie Księżyca. Było ono widoczne w Polsce. Zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt24.