Nawałnica nie oszczędziła dachów i drzew
Zniszczone budynki, zerwane linie energetyczne i powalone drzewa - takie są skutki nawałnicy, jaka przeszła wieczorem w okolicach Kielc (woj. świętokrzyskie). "Silny wiatr przesuwał piętnastokilogramowe donice" - relacjonuje jeden z mieszkańców, który przesłał nam zdjęcia. Opady i wyładowania to skutki wpływu niżu z frontem atmosferycznym, rozciągającym się od Dolnego Śląska przez Górny Śląsk po Małopolskę i Podkarpacie.
Jak poinformował kpt. Łukasz Zemła z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Kielcach, po burzy, która przeszła nad województwem świętokrzyskim, strażacy otrzymali 17 zgłoszeń dotyczących połamanych drzew oraz uszkodzonych lub zerwanych dachów. Straty odnotowano w Gradowicach (powiat kazimierski), w Pierzchnicy, Kranowie i Brzechowie (powiat kielecki).
"Największe straty odnotowano w Pierzchnicy. Uszkodzonych zostało 10 budynków, z czego dwa poważnie. W Gradowicach dach z budynku gospodarczego spadł na dwa samochody" – kpt. Łukasz Zemła.
Autor: //tka
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
W niedzielę wieczorem strażacy zostali wezwani na Grochów. Palił się rozstawiony na działce namiot. Wcześniej doszło do wybuchu butli z gazem.
Poziom wody w rzece Elbląg opada, ale stan pogotowia przeciwpowodziowego ogłoszony w związku z ryzykiem cofki wciąż obowiązuje - przekazała w godzinach popołudniowych w niedzielę przedstawicielka miasta.
"Poziom rzeki opada", ale władze miasta wciąż apelują
Po tym, jak samochód uderzył w bariery na drodze S3 na wysokości miejscowości Skwierzyna (województwo lubuskie), powstał korytarz życia. Część kierowców postanowiła jednak nie czekać i zaczęła zawracać. Nagrała to pani Sylwia. Film przesłała na Kontakt24.
Po wypadku nie czekali. Zawracali korytarzem życia pod prąd. Nagranie
W nocy z piątku na sobotę doszło do pożaru kontenerów przy ulicy Bakalarskiej. Akcja gaśnicza trwała pięć godzin i uczestniczyło w niej prawie 50 strażaków. Policja poinformowała o zatrzymaniu 36-latka "mogącego mieć związek z pożarem".
W nocy spaliły się kontenery. Policja zatrzymała 36-latka
- Źródło:
- tvnwarszawa.pl
W Kopalni Węgla Kamiennego "Pniówek" niedaleko Jastrzębia-Zdroju doszło do wypływu metanu. Wiceprezes JSW Adam Rozmus poinformował przed północą, że w wyniku tego zdarzenia zginęło dwóch górników.
Wypadek w kopalni "Pniówek". Nie żyją dwaj górnicy
Siedem zarzutów korupcyjnych usłyszał ordynator jednego z oddziałów Wielkopolskiego Centrum Neuropsychiatrycznego w Kościanie. Lekarz za pieniądze miał potwierdzać nieprawdziwe informacje o stanie zdrowia pacjentów. Zarzuty usłyszało też sześć osób, które korzystały z jego usług.
