Miał udusić i zgwałcić 59-latkę. Rafał Z. w poniedziałek usłyszał zarzuty. Nie przyznał się do winy. Ciało kobiety znaleziono za Urzędem Stanu Cywilnego w Blachowni (woj. śląskie) w sobotę. Obok czuwał jej pies. Pierwszą informację otrzymaliśmy na Kontakt 24.
- Z przeprowadzonej w poniedziałek sekcji zwłok wynika, że przyczyną śmierci 59-latki było uduszenie - poinformował Tomasz Ozimek, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Częstochowie.
Policja zatrzymała 32-letniego Rafała Z. To mieszkaniec Częstochowy, był ostatnio widywany na terenie Blachowni. - Kamera zarejestrowała, jak zaatakował kobietę i wciągnął ją w ustronne miejsce - powiedział prok. Ozimek. - Mężczyzna usłyszał w poniedziałek zarzut zabójstwa ze zgwałceniem - dodał.
Nie przyznał się do winy
Mężczyzna nie przyznaje się do winy. - Odmówił złożenia wyjaśnień. We wtorek sąd przychylił się do wniosku prokuratora o trzymiesięczny areszt dla 32-latka - powiedział prokurator.
Jak podaje tvn24.pl, Rafał Z. był wielokrotnie karany za przestępstwa przeciwko mieniu, w tym rozboje. W chwili popełnienia zbrodni był pod wpływem alkoholu. Więcej o zdarzeniu na portalu tvn24.pl
Ciało leżało za urzędem
O odnalezieniu ciała 59-latki informował Kontakt 24. Zwłoki kobiety znaleziono w sobotę rano za Urzędem Stanu Cywilnego w Blachowni. Kiedy na miejsce przyjechały służby, obok czuwał pies ofiary. Wiadomo, że kobieta spacerowała ze zwierzęciem w pobliżu swojego domu.
Autor: mz,mag/popi / Źródło: TVN24 Katowice, Kontakt 24