Około 17 osób zostało poszkodowanych w Będzinie (Śląskie), zaraz po tym, jak autobus komunikacji miejskiej najechał na inny autobus. Na miejsce dotarło kilka zespołów ratowniczych, w tym Lotnicze Pogotowie Ratunkowe. Pierwszą informację oraz zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Zgłoszenie o wypadku na ulicy Wolności służby otrzymały około godziny 10.
Jak informuje portal tvn24.pl, jest to jedna z ważniejszych dróg prowadzących z centrum miasta do węzła z trasą nr 86 (odcinek tzw. gierkówki Katowice-Warszawa) i dalej w kierunku dzielnicy Grodziec.
To właśnie tam, według wstępnych ustaleń policji, jeden z autobusów miał najechać na drugi. - Na razie nie są znane bliższe okoliczności zdarzenia. Wiadomo, że w tył stojącego na przystanku – w ciągu drogi – autobusu komunikacji miejskiej uderzył inny, dojeżdżający w to miejsce autobus - powiedział st. sierż. Tomasz Mogielski.
Dwie osoby w szpitalu
Jak dodał, poszkodowanych zostało 17 osób, jednak ich obrażenia nie okazały się poważne. -Tymi autobusami podróżowały osoby w różnym wieku, większość w starszym. Z tego, co mi wiadomo, około 17 osób zostało w różny sposób pokrzywdzonych - relacjonował st. sierż. Tomasz Mogielski z Komendy Miejskiej Policji w Będzinie.
- Na miejscu są karetki. Dwie osoby zostały odwiezione do szpitala. Był także śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego - podkreślił policjant.
Oficer prasowy uściślił też, że wiele osób spośród poszkodowanych, wśród nich kobieta w ciąży, nie wyraziło zgody na transport do szpitala. Obaj kierowcy byli trzeźwi. Służby skupiają się na udrożnieniu ruchu.
Autor: aa/gp,ak / Źródło: TVN24 Katowice