Trzy samochody zderzyły się z tramwajem na skrzyżowaniu ulic Grójeckiej i Wawelskiej w Warszawie. Jak przekazały służby, trzy osoby trafiły do szpitala. Informację oraz zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Jak relacjonował reporter tvnwarszawa.pl, po zderzeniu tramwaj linii 9 wykoleił się. - W wypadku udział brały też trzy samochody. Dwa osobowe - mazda oraz volkswagen oraz dostawczy volkswagen. Pojazdy są bardzo uszkodzone. Najbardziej mazda - mówił Tomasz Zieliński.
Reporter tvnwarszawa.pl na początku informował, że dwie osoby zostały ranne. Potem dodał, że poszkodowana została jeszcze jedna osoba. Jedna z nich była zakleszczona w samochodzie.
Jak sprecyzowała stołeczna policja, jedną z poszkodowanych osób okazał się pasażer tramwaju. - Wszystkie ranne osoby były przytomne. Trafiły do szpitala - dodała podkomisarz Edyta Wisowska z ochockiej komendy policji.
Badają przyczyny
- Skład przejechał przez przystanek nie zatrzymując się i uderzył w samochody czekające na przejazd przez torowisko - relacjonował tuż po wypadku reporter tvnwarszawa.pl.
Pojawia się pytanie, czy mogły zawieść hamulce. Tramwaje Warszawskie nie potwierdziły tej informacji. - Nie otrzymaliśmy takich informacji. Jest na to za wcześnie - tłumaczył Michał Powałka, rzecznik Tramwajów Warszawskich. Jak jednak dodał, wypadek jest szczegółowo badany. - Wszystkie nasze służby są na miejscu - podkreślił.
Hamulce działały prawidłowo
Jak nieoficjalnie dowiedziała się redakcja tvnwarszawa.pl, podczas testów wykonanych przez policję tuż po zderzeniu hamulce w tramwaju działały prawidłowo. Michał Powałka przyznał natomiast, że motorniczy nie zatrzymał się na przystanku.
Kierowcy oraz motorniczy zostali przebadani alkomatem. - Wszyscy byli trzeźwi - poinformowała Wisowska.
Więcej o wypadku przeczytasz na tvnwarszawa.pl.
Autor: md/su/pm / Źródło: tvnwarszawa.pl