Groźne zderzenie na A4 przed węzłem Wrocław Południe. Z powodu prowadzonych robót drogowych auta zaczęły zwalniać. - Kierowcy nie zachowali szczególnej ostrożności i samochody wjeżdżały kolejno na siebie - mówi policja. Zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Do zdarzenia doszło tuż przed godziną 10 na autostradzie A4 w rejonie zjazdu na S8. W zderzeniu wzięły udział dwie ciężarówki i bus, który na lawecie przewoził także busa.
Na zdjęciach, które otrzymaliśmy na Kontakt 24 widać, że bus - jadący tuż za ciężarówką - uderzył w jej tył. Z kolei pojazd przewożony na lawecie uderzył w tył busa. Jadąca za nim ciężarówka ma pękniętą szybę.
Zaczęli hamować
- Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierowcy zaczęli hamować w wyniku prowadzonych robót drogowych w tym rejonie. Następne nie zachowali szczególnej ostrożności i samochody wjeżdżały kolejno na siebie. Kierowcy byli trzeźwi - przekazał aspirant sztabowy Łukasz Dutkowiak, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu.
Jak dodał policjant, kierowcę busa z ze złamanymi kończynami przewieziono do szpitala.
Jak poinformowała po godzinie 14 Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, utrudnienia zostały zakończone. Wcześniej zablokowana była jezdnia w kierunku Katowic.
Autor: mj//ank